czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Problemy z partnerami.

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez caterpillar » 12 gru 2012, o 15:11

oj cat
głodnemu chleb na myśli
od footjob do blowjob


:oops: (masz mnie) ;)

przestan, niektorzy mowic tu po angielski
:P


nie wiem, co sie dzieje, ale dzisiaj to jestem tak "podminowana" jak chyba nigdy.
wszystko mnie drazni, gryzlabym,wsciekalabym sie i w ogole.
ide dzisiaj do kosmetyczki, ch... wie po co, ale ide.
p.s. nie robie w tym roku prezentow, swieta omijam lukiem, kupie tylko cos corce, bo tutaj nie moge zawalic


moze to jest kolejny etap
a moze dzialanie hormonow

w kazdym razie warto cos z tym zrobic..tylko nie zagryz kosmetyczki ;) i moze zafunduj sobie jakis.. maly masaz ?

udanego dnia!
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez impresja7 » 13 gru 2012, o 23:46

ona32 żyjesz?
Jak?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 14 gru 2012, o 00:18

zyje.
bylam na koncercie kolegi, wlasnie wrocilam.
boli mnie glowa :) od glosnej muzyki i chce mi sie spac.
marze o tostach, wyciagnelam chleb z zamrazarki, rano beda tostyz serem i herbata.
coz kazda wolna chwile staram sie jakos zapychac.
jak bedzie jutro....nie wiem
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez mahika » 14 gru 2012, o 08:21

:cmok:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez impresja7 » 14 gru 2012, o 20:23

Dobre były tosty?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez impresja7 » 14 gru 2012, o 20:28

Obrazek
Pięćdziesiąt wskazówek. Pięćdziesiąt lekcji, w których autorka przeplata własne przeżycia z doświadczeniami ludzi spotkanych na swojej krętej drodze; przywołuje ważne dla siebie postaci, znaczące książki i filmy, inspirujące modlitwy i wypisy z lektur; przypomina o sile psalmów i prostych sentencji. Felietony Reginy Brett docenili i pokochali czytelnicy na całym świecie. Przyklejano je na lodówkach, rozsyłano w e-mailach do bliskich. Tematy lekcji, których udzieliło autorce życie, cytowano na tysiącach blogów i przedrukowywano w gazetach. Książka, którą trzymasz w ręce, stanie się bliska każdemu, kto kiedykolwiek znalazł się na życiowym zakręcie oraz wszystkim szukającym inspiracji. Niech każda z pięćdziesięciu lekcji będzie manifestem – jak bohaterka jednego z esejów, pewna sportowa czapka z prostym hasłem: „Życie jest dobre”. Bo takie jest. Naprawdę. Regina Brett pisze od 1986 roku. Za felietony drukowane na łamach największej gazety w Ohio, „The Plain Dealer”, otrzymała wiele krajowych i stanowych nagród. Była też dwukrotnie nominowana do nagrody Pulitzera w dziedzinie reportażu.

Kup sobie i poczytaj.
Zawsze cos można skorzystać ,nawet jak to amerykanizm....ale na ten Twój czas na tyle lekkie ,że cię nie przytłoczy głębią egzystencji ,a jakoś moze doda otuchy ?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 16 gru 2012, o 17:14

Dziewczyny,


dzisiaj powiedzialam sobie dosc. Pojechalam do centrum i kupilam wszystkim prezenty.
Na przekor wszystkiemu :)
Wczoraj dzwonil moj ex i wysylal maile. UWAGA: NIE ODEBRALAM, NIE ODPISALAM!!!!
Wiecie dlaczego tak robil?? bo przyszedl mu jeszcze rachunek do zaplaty 130zl za internet za listopad. Od 1 grudnia ja przejelam neta. On chce zebym to oplacilam.
A ja mam zamiar zachowac sie chociaz w 1/100 jak on.
Zadzownilam do sieci upewnilam sie, ze moj rachunek jest 0 na ten moment.
Jak ja tydzien temu plakalam, kupowalam tabletke i sama przechodzilam przez poronienie to gnoja nie bylo, a teraz mi pisze, ze cyt. "mam nadzieje, ze bedziesz ze mna wspolpracowac w tej kwestii. zycze udanego dnia"
Szkoda lajdaka :)
Teraz ja moglabym napisac: "nie dramatyzuj tylko plac :))
Ale dobra reakcja to w tym przypadku rzadna reakcja :)))
Pozdrawiam Was
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez mahika » 16 gru 2012, o 17:55

Iza, bardzo się cisze ze zaczęłaś myśleć o bliskich :cmok:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 16 gru 2012, o 17:56

Hej Mahika,

tez sie bardzo ciesze z tego powodu :))
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez limonka » 16 gru 2012, o 18:08

ona32 napisał(a):Hej Mahika,

tez sie bardzo ciesze z tego powodu :))
:haha: iza super..pierwszy etap za toba!!!!!
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez mahika » 16 gru 2012, o 18:12

Ja myślę że jeszcze nie raz zdarzy sie chwila słabości, gorszy dzień, ale siły będzie Ci przybywać.
Korzystaj z tych chwil, poczytaj literaturę którą proponują dziewczyny, na dobre Ci wyjdzie :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez caterpillar » 16 gru 2012, o 20:23

super Iza !!!!
:buziaki:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez caterpillar » 16 gru 2012, o 20:24

Teraz ja moglabym napisac: "nie dramatyzuj tylko plac


hehe dokladnie! :twisted:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez Księżycowa » 16 gru 2012, o 20:25

Iza fajnie Cię czytać :)

Tak trzymaj :oklaski:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 16 gru 2012, o 21:01

No ma sie rozumiec :))))
Nabralam rozpedu, oby na jak najdluzej.
Catepillar dobry bylby ten text, nieprawdaz? Jednak mysle, ze "olanie" w takiej sytuacji bedzie jeszcze lepsze :)
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 293 gości