czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Problemy z partnerami.

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez biscuit » 10 gru 2012, o 03:38

pragnienie trwałego, szczęśliwego, sformalizowanego związku
nie jest tożsame z prawdopodobieństwem osiągnięcia tegoż

w rzeczywistości bowiem
spotykanie się z kimś, bycie w relacji
częściej kończy się rozstaniem niż małżeństwem

wielu z nas ma w swojej historii kilku partnerów
i kilka rozstań
choć jeszcze nigdy nie brało ślubu

to tak gwoli osadzenia w dzisiejszych realiach
które wskazują raczej na to
że warto oswoić się z motywem rozstania
gdyż prawdopodobnie zdarzać nam się będzie częściej
niż szczęśliwe zakończenie
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 10 gru 2012, o 08:39

i widzisz biscuit,

a ja zylam ciagle w przekonaniu, ze szcesliwych koncow jest wiecej niz tych dramatycznych, szczegolnie dla tych osob, ktore juz cos w swoim zyciu przeszly. zylam nadzieja rownowagi raz w dol, ale pozniej w gore.
przejechalam sie na tym. szkoda, ze czlowiekiem rzadza emocjei wygrywaja z rozumem, nie zawsze, ale bardzo czesto.
mam nadzieje, ze nie bede w ciazy, bo to nie jest tak, ze ja chcialam kogos wziac na dziecko.
po co byc z kims, kto mnie nie kocha i zostal tylko ze wzgledu na ta mala osobe, ktora kiedys dorosne, a co za tym idzie, on wtedy moze stwierdzic, ze odchodzi, bo juz czas.
dzisiaj ide do rossmanna zobaczyc jakie testy sa najczulsze i jakie mozna wykonac jak najszybciej...
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez impresja7 » 10 gru 2012, o 09:41

Tyle razy jeszcze w życiu wybierzesz nieodpowiedniego faceta dopóki nie nauczysz się rozpoznawać toksycznych ludzi i dopóki nie będziesz wiedziała jakiego chcesz człowieka i jakie jest miejsce i rola w związku każdego z was..
Albo się tego wcale nie nauczysz. I nie ma tu nic do tego ślepy los ,który najpierw daje po dupie ,żeby potem wynagrodzić krzywdy i dać dobrego partnera. Niestety to tak nie działa .To Ty kierujesz swoimi wyborami i czas jak najszybciej nauczyć się zarówno siebie jak i umiejętności rozpoznawania niebieskich ptaków,manipulantów,leni i wampiry emocjonalne.Czyli cały zestaw piorunujący.
To tylko w amerykańskich filmach jest tak ,że zmarnowana przez toksyka kobieta spotyka na swojej drodze wspaniałego przystojnego i dobrego wybawiciela i potem żyją długo i szczęśliwie.Niestety ten typ kobiety nie spotka takiego w realnym świecie,ponieważ będzie dla niej nudny ,przewidywalny ,a ona ciągle będzie szukała tej toskycznej histerycznej adrenalinki.Najpierw łzy na kolanach ,potem seks przebaczający ,a potem od nowa jazda ,poniżanie i maltretowanie psychiczne . I karuzela się kręci.
Los niczego nie wynagradza,nie ma takiego pojęcia .
Tylko Ty możesz sobie poprzez wiedzę poprawić jakość życia.
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ophrys » 10 gru 2012, o 13:13

Impresja, zwięźle i dokładnie na temat :ok:

Ona, przeczytaj co napisała Impresja, i najlepiej zastosuj, czyli - ucz się siebie i panów.

W każdej bajce po "żyli długo i szczęśliwie" jest słowo KONIEC 8)
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez caterpillar » 10 gru 2012, o 17:14

zgoda

z tym wyjatkiem ,ze nie kazda kobieta ,ktora wchodzi w toksyczny zwiazek musi byc sama nie do konca poukladana .

bo zaden facet nie ma na czole napisane "jestem toksyczny" i nie kazdy pokazuje od razu na pierwszej randce ,ze taki jest .

im bardziej "poukladana" kobieta tym szybiej zerwie kontakt (zauwazy czerwone lampki) i znajdzie " ksiecia z bajki "

jednak w tym przypadku rowniez uwazam ,ze nazlezy przeanalizowac swoje zycie.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez impresja7 » 10 gru 2012, o 21:05

impresja7 napisał(a): czas jak najszybciej nauczyć się zarówno siebie jak i umiejętności rozpoznawania niebieskich ptaków,manipulantów,leni i wampiry emocjonalne.Czyli cały zestaw piorunujący.
.

CAT czytaj ze zrozumieniem
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 10 gru 2012, o 22:06

o 18 30 bylam u lekarza, dobrze, ze jestem prywatnie zapisana do centrum wiec moglam ustalic wizyte.
wzielam tabletke.
czuje niesmak do siebie, czuje niesmak do niego.
wiedzial, ze ide do lekarza, nawet nie zapytal, co i jak.
nie zadzwonil po.
napisal mi tylko maila, ze mam nie dramatyzowac, i tak nie bedziemy razem i mam wziac tabletke.
chce zapomniec.bedzie trudno, ale bede sie starac
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez Księżycowa » 10 gru 2012, o 22:10

No i masz czarno na białym jak by się zachowywał w kazdej innej zyciowej sytuacji, gdybyś potrzebowala jego wsparcia - tak samo albo i gorzej.

Mam nadzieję, że to wszystko Ci ściągnęło mgłę sprzed oczu, że w porę to się stalo, tylko szkoda, ze w ogóle musiało.

Trzymaj się i nie daj wciągać w jego manipulacje.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez mahika » 10 gru 2012, o 22:12

ja nie wiem czy szkoda, czy to nie jest dobra nauka na przyszłośc.
bolesna, ale cenna :kwiatek:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 10 gru 2012, o 22:14

o 18 30 bylam u lekarza, dobrze, ze jestem prywatnie zapisana do centrum wiec moglam ustalic wizyte.
wzielam tabletke.
czuje niesmak do siebie, czuje niesmak do niego.
wiedzial, ze ide do lekarza, nawet nie zapytal, co i jak.
nie zadzwonil po.
napisal mi tylko maila, ze mam nie dramatyzowac, i tak nie bedziemy razem i mam wziac tabletke.
chce zapomniec.bedzie trudno, ale bede sie starac
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez Księżycowa » 10 gru 2012, o 22:18

mahika napisał(a):ja nie wiem czy szkoda, czy to nie jest dobra nauka na przyszłośc.
bolesna, ale cenna :kwiatek:



No pewnie, że tak... nie da sie zaprzeczyć ale powodów było wiele, żeby się opamiętać... najwazniejsze, że się w ogóle zaczyna w dobrym kierunku toczyć :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez caterpillar » 10 gru 2012, o 22:31

To tylko w amerykańskich filmach jest tak ,że zmarnowana przez toksyka kobieta spotyka na swojej drodze wspaniałego przystojnego i dobrego wybawiciela i potem żyją długo i szczęśliwie.


zasugerowalam sie tym ale ok kumam chodzi Ci o konkretny przypadek .
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez limonka » 10 gru 2012, o 23:12

ona32 napisał(a):o 18 30 bylam u lekarza, dobrze, ze jestem prywatnie zapisana do centrum wiec moglam ustalic wizyte.
wzielam tabletke.
czuje niesmak do siebie, czuje niesmak do niego.
wiedzial, ze ide do lekarza, nawet nie zapytal, co i jak.
nie zadzwonil po.
napisal mi tylko maila, ze mam nie dramatyzowac, i tak nie bedziemy razem i mam wziac tabletke.
chce zapomniec.bedzie trudno, ale bede sie starac

Boze co za czlowiek ... Masz teraz czarno na bialym ... Nie ma po Kim rozpaczac.... Czas zrobi swoje...
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 11 gru 2012, o 08:37

Wstalam rano i czulam sie okropnie z jednej strony, z drugiej jakas lzejsza.
Wczoraj po 2h od zazycia tabletki bylo mi masakrycznie niedobrze.
Wiecie, ze sa jeszcze tabletki, ktore mozna brac 5 dni po stosunku i nie dojdzie do ciazy!!!!
Lekarz mi wczoraj powiedzial, jezeli nie bedzie w aptece tych 72h to, zebym przyszla po te 5 dni po stosunku.
Macie racje, kawal drania, pewnie w trakcie ciazy zostawilby mnie tak czy owak.
Zeby nawet nie zadzwonic, nie zapytac.
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez Abssinth » 11 gru 2012, o 09:26

Macie racje, kawal drania, pewnie w trakcie ciazy zostawilby mnie tak czy owak.
Zeby nawet nie zadzwonic, nie zapytac.


aczy naprawde spodziewalas sie czegos innego?

to czlowiek, ktory potrafi stosowac przemoc w stosunku do malego dziecka...a Ty dalej mialas nadzieje, ze jest w nim cokolwiek dobrego?
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: eyureno i 269 gości