Zegnam forum ..

Problemy z partnerami.

Postprzez KATKA » 29 paź 2008, o 12:01

:pocieszacz:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mahika » 29 paź 2008, o 12:02

przewietrzy się :)

Mam nadzieje ze nie widziałas lad, co ja wczoraj za rzeczy pisałam, jak sie zdenerwowałam :) nie jestes wyjatkowa i tak całkiem inna od wszystkich ;)

zdania nie zmieniłam, przywerka, raczej forme przekazu tego co myslę na bardziej zrozumiałą, przynajmniej dla mnie :roll:

No i sanna, nie zgodzę się ze jestem ZUPEŁNIE poza tym :? ja byłam taką łopatka do kopania dołka....
Przeciez lad pisze teraz też do mnie a nie o mnie.... mam udawac ze nie widze? nie odpisac?
to niegrzeczne... poprostu rozmawiamy teraz....
w pierwszej chwili pomyslałam ze mówisz do mnie znikaj stad... ale nie wolno sobie wkręcac co ktoś mysli.... prawda sanna?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez wielorybica » 29 paź 2008, o 12:09

Porcupine :serce2: ale dlaczego? Bo nie zdążyłaś pocałować go w dupę ;) ?

Mimo wszytsko miłego dnia :buziaki:
Avatar użytkownika
wielorybica
 
Posty: 458
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 01:40

Postprzez Sanna » 29 paź 2008, o 12:16

mahika napisał(a):przewietrzy się :)

No i sanna, nie zgodzę się ze jestem ZUPEŁNIE poza tym :? ja byłam taką łopatka do kopania dołka....
Przeciez lad pisze teraz też do mnie a nie o mnie.... mam udawac ze nie widze? nie odpisac?
to niegrzeczne... poprostu rozmawiamy teraz....
w pierwszej chwili pomyslałam ze mówisz do mnie znikaj stad... ale nie wolno sobie wkręcac co ktoś mysli.... prawda sanna?


Nie, Mahiko, mnie chodziło tylko o to że nie powinnaś czuć się w żaden sposób sytuacji winna, odpowiedzialna, zdołowana itp. bo użyto Cię bez twojej wiedzy i zgody. Moje intencje były dobre, spoko :).
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez mahika » 29 paź 2008, o 12:29

kurcze :oops: :oops: :oops:

Teraz to człowiek nie wie z ktorej strony go atakują, a z której chcą wesprzec.... kurcze :oops:

Dobra, sory za wszystko jak kogos uraziłam, Ladorada, masz mój nr gg w razie czego to wal śmiało. tez ide pooddychac... leje niemiłosiernie ale skoro wyganiacie na powietrze.... ;)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez KATKA » 29 paź 2008, o 12:31

No włąsnie...przestańmy patrzec kto atakuje....albo gdzie szukac wsparcia....to, ze czasem cos wspomnimy nie znaczy chyba, ze krytykujemy...zresztą juz nie wiem sama...Miłego dnia tym razem ode mnie ;)
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Szafirowa » 29 paź 2008, o 12:36

Mahiko - a psa nie zapomnij, tak jak ja ostatnio do szczepienia :D
Przejechałam pół miasta, wysiadam z samochodu przed przychodnią weterynaryjną ... coś mi tak nieteges.
Dopiero po chwili wpadłam na to, że psa nie zabrałam !
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

Postprzez KATKA » 29 paź 2008, o 12:39

:shock: :haha:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez kaśku » 29 paź 2008, o 13:43

wielorybica napisał(a):Porcupine :serce2: ale dlaczego? Bo nie zdążyłaś pocałować go w dupę ;) ?

Mimo wszytsko miłego dnia :buziaki:


tak wielorybico, wlasnie dlatego, uczucia sie we mnie zamrozily, swoj stan spowodowany tym ze nie zdazylam zlozyc pocalonku na posladku naszego kolegi, teraz wszystko przezywam wewnetrznie, lzy nie chca isc z moich oczkow :D

:paluszek: ;)
kaśku
 
Posty: 706
Dołączył(a): 15 lis 2007, o 21:42

Postprzez Megie » 29 paź 2008, o 19:50

lab
wiesz ze to nie Twoja wina i wszyscy to wiedza... jak przeczytalam to co napisalas w watku Mahiki to nawet nie rozumiem o co ten caly szum- ja nie uwazam zebys cos zlego napisala,...

juz nie pierwszy raz pojawiala sie osoba na tym forum ktora chciala zmaniplowac, albo zamieszac..

pamietam jak kiedys zostalam wyzwana bez wiekszego powodu i otrzymalam wiele wyzwisk na pw...
rozni sa ludzie na Swiecie, ale pomysl wiekszosc ludzi ktorzy spotykaja sie na tym forum ma dobre serca i nie chce nigdy nikomu robic umyslnej krzywdy...


pozdrawiam Cie...
chociaz ostatnio malo pisze to czasem tutaj zagladam....
duzo dobrego...
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez mila31 » 29 paź 2008, o 22:21

:oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski:
mila31
 
Posty: 69
Dołączył(a): 13 wrz 2008, o 22:34
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości