przez ana27 » 29 wrz 2011, o 16:06
I moja droga caterpillar dodam jeszcze , że Związek w którym nie ma cielesności dla 99,9% zdrowych normalnych kobiet i mężczyzn jest niesatysfakcjonujący rodzi frustracje, gniew, watpliwości itd. Jasne ze mądry facet zrozumie ze kobieta po porodzie musi dojść do siebie, hormony , skupienie na dziecku nowa sytuacja itd, ale ile????? miesiac , dwa , trzy , no ok pół roku???? ale to nie moze trwac latami bo to juz nie jest problem tolerancyjności i uwaznosci męza na problemy żony, tylko ta kobieta powinna iść do seksuologa, psychologa po pomoc. Dziewczyny jestescie dorsłymi kobietami w związkach, po związkach itd, przestancie myslec w kategoriach romantycznych małych dziewczynek, ufff przepraszam ale takie jest moje zdanie