BOLESNY PROBLEM

Problemy z partnerami.

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez Księżycowa » 21 lis 2013, o 18:02

Zgoda, tylko my możemy wypwiadać się wg tego co tu widzimy. Tym bardziej jeśli mamy komuś pomóc.

Poza tym na prawdę wierzyć się nie chce jak manipulacja potrafi dzialać; teraz najgorsi są Ci, których impresja zmieszała z błotem co sama zaczęła...

Czas się wycofac z tej dyskusji.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez zajac » 21 lis 2013, o 18:26

Księżycowa napisał(a):Tym bardziej nie rozumiem komentarzy, jeśli nie ma się obiektywnego oglądu sytuacji. To jest nieco nie sprawiedliwe. Nie sądzisz?

Napiszę na priv, dobrze?
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 18:32

Niewiarygodne jest to jaka galopada mysli rozwinęła się w Twojej glowie i do jakich wniosków doszlaś.
Z całym szacunkiem do Ciebie i bez ukrytych podtekstów, zaskoczyłaś mnie :)

Nigdzie nie napisałam, ze ktoś jest dobry, lepszy, a ktoś inny gorszy i najgorszy :)

Widzę tylko że na zaczepianie Impresji jest zgoda i przyzwolenie,
można też powyzywać, psy powiesić, wyśmiać.
Na zaczepianie innych przez Impresję zgody nie ma,
malo tego, nawet jeśli nikogo nie zaczepia to i tak zaczepia :roll:

Stąd mój wniosek pod wpisem Jigsaw
że zasady o których napomknął powinny obowiązywać każdego
po równo.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez Księżycowa » 21 lis 2013, o 18:39

mahika napisał(a):Niewiarygodne jest to jaka galopada mysli rozwinęła się w Twojej glowie i do jakich wniosków doszlaś.
Z całym szacunkiem do Ciebie i bez ukrytych podtekstów, zaskoczyłaś mnie :)

Nigdzie nie napisałam, ze ktoś jest dobry, lepszy, a ktoś inny gorszy i najgorszy :)

Widzę tylko że na zaczepianie Impresji jest zgoda i przyzwolenie,


Czyli, że nie spodziewałaś się takiej głupoty po mnie, czy zaskoczyłam Cię wartościową dyskusją :P

Nie rozumiemy się jednak.
Dlaczego wokół niej a nie kogoś innego są takie dylematy? Bo własnie ona sobie na to zapracowała.
Myślę, że jakby przestala być tak nie przewidywalna i przepraszam, ale dla mnie również fałszywa, bo w jej dobre i szczere intencje względem mnie, po tym ile od niej usłyszałam podłych rzeczy podczas gdy czułam się parszywie, nie wierzę. I nikt poza nią samą za to nie odpowiada jakjest odbierana ijakie jest wobez niej nastawienie.
Tyle.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 18:48

Nie widzę tu głupoty.
Luz.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 18:51

eee mahika... tu nawet nie chodzi o to jakie intencje ta Impresja ma
ale chocby ten post do mnie o tym ze mnie ktos niby szczul przeciwko niej
swiadczy o niczym innym jak o paranoji. a taka paranoja to CHOROBA i nie ma sie co obrazac tylko trzeba ją LECZYĆ
Z drugiej strony wiem, ze takie osoby jak Impresja zawsze znajda swoich poplecznikow, ktorzy nie beda mieli odwagi im zwrocic uwagi tylko beda glaskac po glowie byleby nie stracic "przyjaciela"

co do moderatora to nie chodzilo mi o kogos kto bedzie banowal/wycinal posty czy watki wg wlasnego widzimisie, ale przydalby sie ktos kto na zadanie uzytkownikow przenioslby posty czy wydzielil temat...
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 19:00

Jigsaw napisał(a):swiadczy o niczym innym jak o paranoji. a taka paranoja to CHOROBA i nie ma sie co obrazac tylko trzeba ją LECZYĆ

Nie masz prawa diagnozować. Chyba ze jesteś lekarzem.

Jigsaw napisał(a):Z drugiej strony wiem, ze takie osoby jak Impresja zawsze znajda swoich poplecznikow, ktorzy nie beda mieli odwagi im zwrocic uwagi tylko beda glaskac po glowie byleby nie stracic "przyjaciela"

To mnie nieco rozbawiło,
pozwól ze powód rozbawienia zostawię dla siebie.

Mozesz napisać, Ty czy Katarzynka, do Admina, zeby to zrobił.
Jak uzna że jest taka potrzeba i znajdzie czas to wytnie,
ale osobiście myslę że nie ma takiej potrzeby.
Może jak przestaniemy się udzielać nie na temat,
to wątek wróci na swój tor sam.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 20:28

dobra. mimo ze zostalem zaatakowany i mimo ze mam slowa na obrone mojego stwierdzenie to dla dobra faktycznej roli tego forum sie powstrzymam. I mam nadzieje ze inni takze, zreszta jesli nie to tylko potwierdzi moje slowa z poprzednich postow.


Wg mnie przydalaby sie taka mozliwosc, po co ktos ma na przyszlosc przekopywac sie przez 4strony postow, choc waznych, to nie na temat...
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 21:07

Dajemy radę od tylu lat, to damy i teraz :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 22:17

Wy tak . Nowi nie, a potem ze forum upada, albo ze nowi nie zapoznaja sie z sytuacja (a jak tu sie zapoznawac jak 90% postow jest o niczym :(
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 22:33

Każdy kiedyś był "nowy" i nic jeszcze nie upadło.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez impresja77 » 21 lis 2013, o 22:48

O żesz ,znowu o mnie i to tyle stron
I to w wydaniu tych samych osób rzekomo mających dobro autora na uwadze......... :haha: :mrgreen:
o katarzynce jedna strona ,o mnie trzy :haha:
jakaś paranoja rzeczywiscie :haha:
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: BOLESNY PROBLEM

Postprzez inka85 » 12 gru 2013, o 10:43

Też na pewno trafisz w końcu na odpowiedniego mężczyznę i stworzycie udany związek. Poprostu jeszcze nie ten czas. Mi się udało (a też myślałam, że mnie szczęście i rodzina raczej nie czekają). Spotkałam wspaniałego mężczyznę i mam z nim 2 dzieci. Tobie też się uda! Jestem pewna. I bardzo dobrze, że masz swoje życie i tak wiele robisz.
inka85
 
Posty: 96
Dołączył(a): 1 wrz 2009, o 11:17

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 311 gości