miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Problemy z partnerami.

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez biscuit » 9 gru 2011, o 01:22

Smutne oczy, piękne oczy, smutne usta bez uśmiechu.
Widzę co dzień ją z daleka, czeka w skype aż do zmierzchu.

Anna Maria smutną ma twarz, Anna Maria wciąż patrzy w dal...

Tylko o nim ciągle myśli i jednego tylko pragnie
"Żeby Niemiec choć daleko chciał przez chwilę spojrzeć na mnie"

Anna Maria smutną ma twarz, Anna Maria wciąż patrzy w dal...

Chwil minionych, dni minionych, żadne modły już nie cofną.
Ten, na kogo ciągle czeka, już nie przyjdzie w skype okno.

Anna Maria smutną ma twarz, Anna Maria wciąż patrzy w dal...
:gites: :gites: :gites:
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez alteregon » 9 gru 2011, o 01:28

alteregon
 
Posty: 73
Dołączył(a): 8 gru 2011, o 19:52

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez biscuit » 9 gru 2011, o 01:32

alteregon napisał(a): jestem z wyksztalcenia lektorem - moj glos rozwala wszystkich hehe

no to growluj tym swoim głosem
jak już jest podkład
8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ana27 » 9 gru 2011, o 01:34

Się porobilo hahaha , szkoda ze imię się nie zgadza :) bo się zaczęłam utożsamiać:p
Avatar użytkownika
ana27
 
Posty: 222
Dołączył(a): 22 sie 2011, o 08:43

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez biscuit » 9 gru 2011, o 01:36

ana27 napisał(a):Się porobilo hahaha , szkoda ze imię się nie zgadza :) bo się zaczęłam utożsamiać:p

to dawaj inne imię ana
to edytuję posta
:D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ana27 » 9 gru 2011, o 01:39

Nie no już starczy ta anna w sumie niech będzie , ją się dopasuje :) nie wiem biscuit czy takie bylo założenie , czy odwrotne , ale humor u mnie poprawiony
Avatar użytkownika
ana27
 
Posty: 222
Dołączył(a): 22 sie 2011, o 08:43

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez biscuit » 9 gru 2011, o 01:42

założenie było takie
żebyś się oczyściła wewnętrznie
kumasz, takie katharsis
poprzez płacz, szloch
ewentualnie żałosny i histeryczny skowyt rozpaczy
po NIemcu ofkors
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez biscuit » 9 gru 2011, o 01:43

ale mi tu chyba za mało przejmujący podkład ziom podrzucił
i wyszło jak wyszło...
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez alteregon » 9 gru 2011, o 01:44

wiesz co malutka?
mysle ze tamten rzeczywiscie juz nie wroci :?
krzyzyk mu na droge :tak:

pamietaj zawsze podazaj za strumieniem wydarzen nie pod prad
wypatruj znakow a przekonasz sie ze los przemawia do ciebie przez caly czas
i choc poczatkowo cos co zesle moze wydawac sie nie dobre
to jednak on kieruje cie we wlasciwym kierunku :tak:
w najwlasciwszym :D
:kwiatek:
alteregon
 
Posty: 73
Dołączył(a): 8 gru 2011, o 19:52

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez bubson84 » 9 gru 2011, o 02:30

Randka dobrze Ci zrobi - oby tylko ten facet faktycznie nie był "plasterkiem" :)
bubson84
 
Posty: 120
Dołączył(a): 13 lis 2011, o 23:52

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez alteregon » 9 gru 2011, o 05:14

oby... :lol:
alteregon
 
Posty: 73
Dołączył(a): 8 gru 2011, o 19:52

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ewka » 9 gru 2011, o 08:28

ana27 napisał(a):... bo mimo wszystko, mimo niesmaku i złości, świadomości, ze koleś ma mnie gdzieś tak troszkę mi brak.... ale sie trzymam, chciałam sie tylko podzielić odrobinkę tym stanem :cry:

Oczywiście, że się trzymasz! I że się BĘDZIESZ trzymać! I że na randce będziesz się dobrze bawić! No! :ok:
P.S. A numery niemca pokasowałaś? Co by w chwili słabości nie kusiło?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ana27 » 9 gru 2011, o 10:23

ewka napisał(a):
ana27 napisał(a):... bo mimo wszystko, mimo niesmaku i złości, świadomości, ze koleś ma mnie gdzieś tak troszkę mi brak.... ale sie trzymam, chciałam sie tylko podzielić odrobinkę tym stanem :cry:

Oczywiście, że się trzymasz! I że się BĘDZIESZ trzymać! I że na randce będziesz się dobrze bawić! No! :ok:
P.S. A numery niemca pokasowałaś? Co by w chwili słabości nie kusiło?


pokasowałam :)

ps. w Wawie pada snieg... jaki piękny poranek :)
Avatar użytkownika
ana27
 
Posty: 222
Dołączył(a): 22 sie 2011, o 08:43

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez alteregon » 9 gru 2011, o 11:16

dzien dobry w ten piekny mrozny poranek mala :cmok:
u nas slonce - tez jest pieknie :D
alteregon
 
Posty: 73
Dołączył(a): 8 gru 2011, o 19:52

Re: miłość na niby-skype-cyber seks- :((

Postprzez ana27 » 9 gru 2011, o 11:21

alteregon napisał(a):dzien dobry w ten piekny mrozny poranek mala :cmok:
u nas slonce - tez jest pieknie :D

to pięknie bynajmniej u mnie to z lekką ironią :P śnieg już nie pada tylko sie zapowiadał tak ładnie :) we mnie znów mroźne myśli... o żesz ja i ta moja psycha... hahahaha
Avatar użytkownika
ana27
 
Posty: 222
Dołączył(a): 22 sie 2011, o 08:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 212 gości

cron