Mam romans..

Problemy z partnerami.

Re: Mam romans..

Postprzez Abssinth » 28 wrz 2011, o 12:03

Człowiek tak naprawdę nie ma monogamicznych skłonności - to jedna z naukowych hipotez, o której kiedyś usłyszałam na studiach.
I myślę że coś w tym jest.


tez tak mysle. Dlatego podoba mi sie styl zycia, gdzie ludzie od poczatku zakladaja, ze moze sie zdarzyc, ze ja lub moj partner pokochamy jeszcze kogos innego, albo po prostu zaczniemy pozadac kogos innego...na 'chwile', albo na 'czesciej'
jakies to mi sie bardziej szczere wydaje.

chociaz, jak wszedzie - problemy i tutaj sa :)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Mam romans..

Postprzez mahika » 28 wrz 2011, o 12:07

ciekawe podejście Absss.
Takie nowoczesne :lol:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Mam romans..

Postprzez sikorka » 28 wrz 2011, o 12:09

zle mnie zrozumialas ewka, nie chodzi mo o to, ze ludzie sie DECYDUJA na takie cos. raczej o to, ze nic mi do tego jak sobie wybiora, bo akurat tak im cos pod kopula stuka. choc ja bym tak nie umiala. jestem za zdecydowana monogamia w moim przypadku.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Mam romans..

Postprzez Abssinth » 28 wrz 2011, o 12:25

mahika napisał(a):ciekawe podejście Absss.
Takie nowoczesne :lol:


:lol:
jeszcze mnie zaraz ktos feministka nazwie :D
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Mam romans..

Postprzez sikorka » 28 wrz 2011, o 12:28

o cos bym Cie jeszcze abs podpytala, ale to na priva jesli pozwolisz bo to raczej osobiste sprawy.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Mam romans..

Postprzez Abssinth » 28 wrz 2011, o 12:28

dawaj :) czekaj tylko pokasuje kilka starych wiadomosci, bo moze nie przejsc ... :)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Mam romans..

Postprzez Abssinth » 28 wrz 2011, o 12:30

juz :)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Mam romans..

Postprzez Honest » 28 wrz 2011, o 20:11

Abssinth napisał(a):
mahika napisał(a):ciekawe podejście Absss.
Takie nowoczesne :lol:


:lol:
jeszcze mnie zaraz ktos feministka nazwie :D



FEMINISTKA :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Mam romans..

Postprzez caterpillar » 28 wrz 2011, o 21:35

a ja znowu czytalam o tym ,ze problem bigamii dotyczy mezczyzn , ktorzy dziela sie na rozne grupy monogamisci ,bigamisci i wieczni rozsiewacze genow ..tak jakos to szlo

wiec :bezradny: komu wierzyc ?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Mam romans..

Postprzez Sansevieria » 28 wrz 2011, o 21:57

Z natury to kopulacja służy przede wszstkim skutecznemu przedłużeniu gatunku. O ile się nie mylę homo sapiens sapiens nie tylko w celach prokreacyjnych z uroków seksu korzysta, lecz także w celu podtrzymania wiezi między partnerami. Podobnie jest u orangutanów, jak na złość monogamicznych :D
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Mam romans..

Postprzez caterpillar » 28 wrz 2011, o 22:33

moze facei pochodza od innej malpy?? :idea: szympans ? pawian? (on bardziej stadny)
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Mam romans..

Postprzez caterpillar » 28 wrz 2011, o 22:33

:haha:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Mam romans..

Postprzez Sansevieria » 28 wrz 2011, o 22:47

Eee, kicha, orangutany nie są monogamiczne, tylko grupy rodzinne są tworzone przez samice, a samce są dopuszczane w czasie stosownym dla rozmnożenia a potem won. Nie monogamia tylko matriarchat. Też na "m" :D
Ja czasem u siebie chyba dostrzegam jakąś nić międzygatunkowego zrozumienia dla orangutanic...
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Mam romans..

Postprzez Abssinth » 29 wrz 2011, o 00:09

Honest napisał(a):
Abssinth napisał(a):
mahika napisał(a):ciekawe podejście Absss.
Takie nowoczesne :lol:


:lol:
jeszcze mnie zaraz ktos feministka nazwie :D



FEMINISTKA :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


xxxxx :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: xxxxx
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Mam romans..

Postprzez ewka » 29 wrz 2011, o 07:02

sikorka napisał(a):zle mnie zrozumialas ewka, nie chodzi mo o to, ze ludzie sie DECYDUJA na takie cos. raczej o to, ze nic mi do tego jak sobie wybiora, bo akurat tak im cos pod kopula stuka. choc ja bym tak nie umiala. jestem za zdecydowana monogamia w moim przypadku.

No ja też jestem. Dlatego życie w trójkącie, jeśli nie jest wyborem i zgodą wszystkich zainteresowanych, jest (wg mnie) nieokej wobec jednego. Pomijając w tej chwili kwestię zdrady fizycznej (bo przecież nie musi być) - może stać się tak (każdemu!), że pokocha kogoś, kogo pokochać nie powinien... dlatego "bym nie umiała" nie ma racji bytu Sikorko Droga, bo strzeli i już. I trzeba będzie sobie z tym jakoś poradzić...

Eh no, nigdy nie mów nigdy.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 199 gości