To masz juz cel - popracowac nad samooceną.
Opinie innych ludzi sa dla nas swego rodzaju lustrem, w jakim się przeglądamy, ale nie mogą one nas zniewalać.
Osoba, która wierzy w siebie, zna swoja wartość i jest świadoma swoich zalet i wad nie bedzie się bała podejmować decyzji nawet wbrew otoczeniu.
Bardzo przypominasz mi moją dobrą koleżankę. Ona też zwykle żali się, że jej chłopak podejmuje decyzje za nią. I nawet nie pomysli, że ona też ma prawo mieć wpływ na ten związek, o czymś decydować.
Tak samo ma w domu.
I z innymi znajomymi.
Ja tez mam dośc dominujący charakter, ale wobec niej bardzo się kontroluję i nie ingeruję w jej życie. Za to ona ciągle pyta co bym zrobiła na jej miejscu.
I widzę, jak cięzko ten schemat porzucić. Jak cięzko jest w ogóle chcieć to zmienić, bo wiele osób wcale do tego nie dąży...