Filemon, ja mam piekne swieczniki z drzewa sandalowego robione recznie!! kocham ten zapach!! a tak wogole to z tymi swiecznikami to dluga historia...mozna powiedziec, ze je przemycalam oczywiscie nieswiadomie, bo byl zakaz wyworzenie tego typu produktow....o czym ja jak zwykle nie wiedzialam
i nawet ostatnio jak zmusilam sie do porzadkow i wycieralam mokra sciereczka te swieczniki to tak pieknie pachnialy, ze az sama nie wierzylam
biscuit, ja trzymam kciuki za Towja kicie niech szybko zdrowieje
mahika, to zapraszasz jutro na to ciacho??