nie chce mi sie zyc...

Problemy z partnerami.

Postprzez pozytywnieinna » 3 mar 2010, o 12:15

no i bylam na badaniach kontrolnych, wyszlo, ze mala stracila kolejne 100 g w ciagu 1,5 tygodnia i co na to pani doktor ... nic... mialam zapisane co i kiedy je, nie przekracza 200 ml na dobe! nie umie nadal z lyzeczki, zaraz wymiotuje ... pani doktor stwierdzila, ze ma UWAGA!!! okragle posladki, wiec chora nie jest!! domagalam sie badan krwi i moczu!! bez skutku ... po wielkiej KOLEJNEJ dyskusji, stwierdzila, ze skonsultuje sie z pediatra ze szpitala, ale zaraz zaznaczyla, ze to nic nie da, bo oni beda mysleli jak ona, ze nic jej nie jest, dziecko ma juz 1 kg niedowagi!! nie wiem juz co robic!!!!!!!

poprostu NIE WIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez limonka » 4 mar 2010, o 03:52

a czy nie masz szansy wybrac sie do Polski na konsultacje z polskim lekarzem?? :pocieszacz: :pocieszacz: czy szukalas moze cos na ten temat na necie?
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez pozytywnieinna » 10 mar 2010, o 20:40

no to za rada buni zaczelam pisac kiedy dziecko je a kiedy nie, gdzies od polowy lutego ...
najpierw pokazalam pielegniarce / nawet nie spojrzala,
potem lekarce, zero reakcji.
poszlam jeszcze raz do lekarki, z prosba o pomoc i kolejna prosba o zrobienie badan krwi. uslyszalam, ze wysyla mnie do szpitala!! NIE NA BADANIA MALEJ! na obserwacje mnie i jej, bo to napewno jakas moja psychiczna choroba, bo (komentarz lekarki) WSZYSTKIE DUNSKIE DZIECI JEDZA!!! szpital odmowilam!! zazadalam badan, jesli nie chce, to ja za nie zaplace! wyslala, no i wyslala tez list do socjala, ze jest ze mna duzy problem i dziecko nalezy usunac! to samo zrobila pigula, bo jak powiedziala, jak ona mowi, ze dziecko zdrowe to tak jest, a to ze nie je i traci na wadze to ona nie wie, ale, ze jest zdrowe, bo ona tak MYSLI! i ze ja sie jej czepiam dlatego to nie jest dobry dom dla dziecka...
No k....wa czy jest na tym swiecie sprawiedliwosc??? ZA CO ONI MNIE KARAJA!!!!!!!!!!!!!!!!! ZA TO, ZE SIE MARTWIE O MOJA KROLEWNE I CHCIALAM ZNALEZC PRZYCZYNE!!! TO CO JA MIALAM ZROBIC! DAC SIE JEJ ZAGLODZIC???????????????????? OLAC TO I POWIEDZIEC, ZE JAK CHORA TO PECH!!!!
JAK MI JA ZABIORA TO SIE ZABIJE!!
IDE WYC!!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez ewka » 10 mar 2010, o 20:51

Znam dziecko, które miało jakąś skazę białkową czy coś takiego. Chudzina była całe swoje dzieciństwo - gdy chodziła w sukience było widać tylko sukienkę i kolana. Naprawdę. A przy tym była zdrowa, choć z niedowagą. Dzisiaj - wierzyć się nie chce, że ona to ona.

Pozytywna, skoro nie mają tam ochoty przebadać Twojej królewny - nie możesz przybyć do kraju na tydzień czy dwa i ją kompleksowo przebadać? I tutaj poszukać konkretnej pomocy?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez pozytywnieinna » 10 mar 2010, o 20:58

nie moge ewa, bo ojciec nie chce podpisac zgody na paszport, sprawa jest w toku, badania w koncu zrobili i to juz nie o to chodzi, chodzi o to, ze stwierdzili, ze to napewno ja jestem chora, nie ona BEZ BADAN I ZNAJOMOSCI TEMATU I CHCA MI JA ZABRAC, BO JAK NIE JE TO ZNACZY, ZE JA SOBIE NIE RADZE I WTEDY NALEZY DZIECKO ZABRAC! INNEJ PRZYCZYNY NIE PRZEWIDUJA!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Justa » 10 mar 2010, o 23:08

Pozytywna, kochana - bardzo Ci współczuję i to jest jeden z tych momentów, w których nie wiem, co mogłabym napisać...
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez ewka » 10 mar 2010, o 23:27

O rety... to jakieś głupie jest! A co na to tatuś?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez bunia » 10 mar 2010, o 23:36

Sluchaj Pozytywnienia......nikt Ci dziecka nie zabierze tylko dlatego, ze domagasz sie badan........jezeli juz to z jakis innych powodow.......jezeli badania wykazuja, ze mala jest zdrowa to podwazasz autorytet systemu i pewnie sie dasaja........a co na to tatus malej ?
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Szafirowa » 11 mar 2010, o 10:53

Zażądaj badań na "zespół złego wchłaniania".
Wiele objawów o których piszesz pasuje do przypadku mojej córci, która ma całkowitą nietolerancję na gluten.
W okresie niemowlęcym było dokładnie tak samo, brak apetytu, bóle brzuszka, brak przybierania - na szczęście szybko zostało to zdiagnozowane i teraz nasza mała rozwija się harmonijnie dzięki rygorystycznej diecie.
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

Postprzez pozytywnieinna » 11 mar 2010, o 11:13

---------- 10:00 11.03.2010 ----------

tatus to temat rzeka, ryje podemna jak kret! zmienia zeznania, cos ustalamy, potem on do lekarzy i socjala mowi, ze tak nie bylo, jest falszywy i klamie na kazdym kroku. wiele razy powtarzal i powtarza, ze zemsci sie na mnie za to, ze nie chce z nim byc. zglosil mnie w socjalu, ze sie nie zgadzam na zlobek dla malej i to byla podstawa kolejnej wizyty pani z socjala.

lekarka / zgadza sie, podwazylam jej kompetencje, odmowilam szpitala, zazadalam badan, zglosila wiec socjalowi, ze bezpieczenstwo malej jest zagrozone! bo ja smialam odmowic, cos co wg nich jest luksusem!

pielegniarka - nie jest w stanie znalezc przyczyny niejedzenia, nawet nie probowala, bo nie miala kompletnie zadnych pomyslow co jej zarzucilam, wiec dostala furii i napisala w raporcie do socjala, ze dziecko nie je, bo sa zle relacje matka-dziecko i mala jest w niebezpieczenstwie, kazalam jej uscislic na jakiej podstawie wyciaga takie wnioski! odmowila, mala nie ma zadnych oznak, ze jest nieszczesliwa, jest wesola, caly czas sie smieje, kontaktowa i mentalnie bardzo dobrze sie rozwija, nie ma tez zadnych oznak fizycznych z wyjatkiem slabego przybierania na wadze! mala przestawala jesc juz dwukrotnie! i jakos za kazdy razem problem rozwiazalam sama! i nie byly to moje zle relacje, ale problem mleka i smoczkow oraz czestosci posilkow (mala nagle wydluzyla z 2 do 4 godzin odstep miedzy posilkami). tym razem problem byl, ze mala chce jesc sama, probuje, sprawdza, wyciaga i wklada smoczek! jak dalam jej te przyklady, to wstala, powiedziala, ze ona tego tak nie zostawi i wyszla! aa jeszcze najlepsza byla jej propozycja jak mala skonczyla 4 miesiace, kazala z dnia na dzien odstawic butle i zostawic tylko lyzeczke, z ktorej mala kompletnie nie umiala jesc. odmowilam i powiedzialam, ze oczywiscie, ale lyzeczka narazie sie uczy i spokojnie bede zwiekszac ilosc pokarmu lyzeczka. wiec w raporcie znow stalo, ze matka odmawia wspolpracy i robi dziecku krzywde kazac jej jesc butla do ... 17 roku zycia!!!

---------- 10:13 ----------

szfirowa ja nic nie moge zazadac, bo zaraz mnie strasza i uznaja za psychicznie chora! kazda moja proba wymuszenia jakis badan konczy sie na pogrozkach na temat zabrania mi dziecka, bo nie nadaje sie na matke!! ale powiedzialam KONIEC!! ograniczylam kontakty z ojcem i nie informuje go o wielu rzeczach, informuje go tylko o tym co bezpieczne i niezbedne! skontaktowalam sie z ambasada polska i jak bedzie trzeba zloze tam pisemna skarge, na ktora beda musieli zareagowac, walcze o paszport i mam zamiar ja wywiezc tak szybko jak sie da!!
kazda opinie zadam na pismie i dbam o swiadkow wszelkich rozmow, niestety to nie jest latwe!
przeplakalam cala noc, wyplakalam wszystkie uczucia i powiedzialam KONIEC! to co robie jest dla dobra mojego dziecka i NIKT NIE BEDZIE MI MOWIL, CO JEST DLA NIEJ DOBRE A CO ZLE! nie mam sobie nic do zarzucenie odnosnie opieki nad nia! NIE DAM SIE BANDZIE NIETOLERUJACYCH OBCOKRAJOWCOW! MAM SWOJE PRAWA I BEDE Z NICH KORZYSTAC!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez bunia » 11 mar 2010, o 11:21

...o jaki szpital chodzilo i jaka obserwacje ktorej odmowilas ?.......mala jest tu urodzona wiec ma obywatelstwo dunskie a o ile nie zrzekniesz sie dla niej polskiego to bedzie miala automatycznie rowniez polskie........chyba nie zaszly jakies zmiany (?).....

...nikt laski nie robi jesli wpisza mala do paszportu.....Polska jest krajem EU a granice otwarte......
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez pozytywnieinna » 11 mar 2010, o 11:36

chodzi o odddzial? nie wiem, zaproponowali, ze beda obserwowac relacje malej ze mna, zapytalam o badania, powiedzieli, ze to nie potrzebne tylko te relacje, dlatego odmowilam, mnie chodzilo o podstawowe badania, do ktorych nie trzeba dwutygodniowego szpitala!! no i prosba o badanie krwi stala sie sprawa na skale miedzynarodowa!! jakas paranoja!!
przepisy sie nie zmienily, sprawdzilam, tylko, ze nie moge odebrac paszportu polskiego, bo ojciec musi byc tam ze mna osobiscie, a on odmawia, wiec bez decyzji sadu nie chca wydac, z dunskim jest troche latwiej i powinnam go miec nawet bez jego zgody, ale to troche potrwa...
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez bunia » 11 mar 2010, o 11:45

.....poszukaj blisko siebie organizacji dla samotnych matek....oni sporo wiedza, udzielaja porad i ewentualnie moga w czyms pomoc, moze dobrze byloby miec ich za plecami......badanie relacji matki z dzieckiem na podstawie wymagania badan brzmi absurdalnie ale wiem, ze system czesto nie odbiera dzieci tym co powinni a wrecz kladzie klody tym co nie powinni....tak tez niestety bywa.......wszystkie papiery musisz zbierac :ok: i miec na pismie.......

....ojciec musial byc tzn. oboje rodzicow jesli byla mowa o zrzekaniu sie obywatelstwa polskiego , w przeciwnym razie nic nie bylo wymagane, moja cora ma dwa obywatelstwa.....tak przynajmniej informowano mnie kiedys.....
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez pozytywnieinna » 13 mar 2010, o 15:36

przeczytajcie ten artykul!!!

boje sie!!!!!!!!!

http://polonia.dk/article/show/191
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez mahika » 13 mar 2010, o 16:17

a nie ma tam jakiejś ambasady polskiej, cobyś mogła o pomoc się zwrócić?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 376 gości