Czy warto...?

Problemy z partnerami.

Re: Czy warto...?

Postprzez mahika » 4 lut 2012, o 20:53

mufcia123 napisał(a):Prawie sie kochalismy.

To świetnie, tego było mu potrzeba :)
Następnym razem sie uda :ok:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Czy warto...?

Postprzez mufcia123 » 4 lut 2012, o 21:09

Poweidzial ze jestem naiwna ale nie wykorzysta tego przeciwko mnie bo zalzy mu na zwiazku; lubi dominowac nade mna
mufcia123
 
Posty: 289
Dołączył(a): 21 lip 2011, o 01:51

Re: Czy warto...?

Postprzez mahika » 4 lut 2012, o 21:22

aha :D
najważniejsze że jesteś zadowolona :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Czy warto...?

Postprzez mufcia123 » 4 lut 2012, o 21:29

gubie sie w emocjach; tak latwo jest mna wtedy manipulowac; boje sie go, ale z drugiej strony on mnie przyciaga;
mufcia123
 
Posty: 289
Dołączył(a): 21 lip 2011, o 01:51

Re: Czy warto...?

Postprzez mufcia123 » 4 lut 2012, o 21:29

dlaczego powiedzial o tej naiwnosci?
mufcia123
 
Posty: 289
Dołączył(a): 21 lip 2011, o 01:51

Re: Czy warto...?

Postprzez marie89 » 4 lut 2012, o 21:30

mufcia123 napisał(a):Bardzo charakterystyczna cecha u niego: lubi dominowac



Mnie to niepokoi...

Facet ma szanować przede wszystkim.. nie dominować..

Ale skoro lubisz... Twoje życie.. Tylko z tym zakochiwaniem się to może lepiej ostrożnie...
Bo skoro taki fantastyczny... a mimo to jakaś obawa jest... to..

nie wiem nie wiem...

Mam nadzieję, że Ty wiesz...
marie89
 

Re: Czy warto...?

Postprzez ophrys » 4 lut 2012, o 21:35

mahika napisał(a):
mufcia123 napisał(a):Prawie sie kochalismy.

To świetnie, tego było mu potrzeba :)
Następnym razem sie uda :ok:


Też tak myślę :lol:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Czy warto...?

Postprzez mahika » 4 lut 2012, o 21:40

mufcia123 napisał(a):dlaczego powiedzial o tej naiwnosci?

a jak myślisz?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Czy warto...?

Postprzez mufcia123 » 4 lut 2012, o 21:46

nie wiem. nie rozumiem tego co mowia do mnie mezczyzni.
mufcia123
 
Posty: 289
Dołączył(a): 21 lip 2011, o 01:51

Re: Czy warto...?

Postprzez mufcia123 » 4 lut 2012, o 21:47

nie rozumiem ich slow. biore wszystko zbyt doslownie
mufcia123
 
Posty: 289
Dołączył(a): 21 lip 2011, o 01:51

Re: Czy warto...?

Postprzez marie89 » 4 lut 2012, o 21:48

mufcia123 napisał(a):nie wiem. nie rozumiem tego co mowia do mnie mezczyzni.



to nie jest wytłumaczenie ani odpowiedź którą powinnaś sobie udzielić...


Uważaj na siebie.
marie89
 

Re: Czy warto...?

Postprzez mufcia123 » 4 lut 2012, o 21:52

Nic zlego mi nie zrobi. Nie jet do tego zdolny, natomiast moze emocjonalnie rozcwiac, boje sei tylko z jego strony zranienia emocjonalneg. prosil zebym do niego pisala. napisze ze jesli ma wobec mnie nieodpowiedzialne zamiary skonczmy to bo ja sie d zadnych przygod i romansow nie nadaje
mufcia123
 
Posty: 289
Dołączył(a): 21 lip 2011, o 01:51

Re: Czy warto...?

Postprzez mufcia123 » 4 lut 2012, o 21:53

nie wiem tylko co z ta naiwnoscia czemu tak powiedzial?
mufcia123
 
Posty: 289
Dołączył(a): 21 lip 2011, o 01:51

Re: Czy warto...?

Postprzez mufcia123 » 4 lut 2012, o 21:54

generalnie ma za duzo testorenonu...potwornie lubi dominowac, ciagle szuka potwirerdzenia mojej lojalnosci wobec niego
mufcia123
 
Posty: 289
Dołączył(a): 21 lip 2011, o 01:51

Re: Czy warto...?

Postprzez mahika » 4 lut 2012, o 21:54

a nie zapytałaś jego?
Przecież nikt z nas nie siedzi w jego głowie :roll:
jak będziesz pisać to nie zapomnij zadać tego pytania :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 272 gości