No i...początek nowego

Problemy z partnerami.

Postprzez Ladybird » 20 mar 2009, o 10:02

Witam Was moje Kochane :D
U mnie wszystko dobrze, z corką juz ok. Wrocila do domu ,juz nawet chodzi od poniedzialku do szkoly. Pwoli wszystko wraca do normy.
A sprawy osobiste?
Wbrew temu ,w co wątpila women i jeszcze niektorzy, wyleczylam sie z R.
Byl jeszcze jeden incydent z nim, gdzies dwa tygodnie temu. bardzo sie interesowal mna, corka, codzienne smsy ,pzdrowienia. Odpowiadalam ogolnikowo, dopoki znowu nie zaczal marudzic o powrocie.
Zawiesil nawet konto na sympatii, jak mowil ,aby mi udowodnic ,ze tylko ja sie licze.
A niech sobie zawiesza, juz zrzumialam ,co to za czlowiek, nie nadajacy sie zwyczajnie do dojrzalego zwiazku.
Jednak nie oparlam sie pokusie ,zeby zajrzec ostatni raz na jego konto. Jak wiecei znam haslo ,bo kiedys sam mi podal, o czym nie pamieta.
Przed zawieszeniem ,wyslal maila do panny ,z ktora pisal tam i podal jej swoj adres mailwy ,proszac o dalsza tam korenspondencje.
Ha ,ha ,co za fiut!.
Napisalam mu smsa ,ze mu nie ufam i nie bede z nim i jestem nawet przekonana ,ze zawieszenia konta jest na pokaz ,a i o tym ,ze rozdal swj adres panienkom.
Wykrecal sie ,nie umial sklamac, powiedzial, ze to nic nie znaczy, bo tylko ze mna jest na powaznie.
Wtedy skonczylam z nim jakikolwiek kontakt definitywnie i poprsilam ,zeby juz nigdy nie pisal do mnie i nie ludzil sie nadzieja na powrot ,kiedy mu z panna nie wyjdzie. Imam spokoj od tej pory.
Chodze sobie na randki ,jest bardzo milo ,nawiazalam ciekawe znajomosci z interesujacymi mezczyznami. Poukladalam sie cala, nie emcjonuje sie, moze nawet jestem zbyt ostrozna. Jeden z mezczyzn powiedzial mi po spotkaniu ,ze nie okazuje zainteresowania i bal sie odezwac znowu ,ale sie jednak odwazyl ,wiec spotykamy sie.
Zobaczymy ,co bedzie.
jednak mozna sie wyleczyc z tksyczneg zwiazku i zbudowac w sobie rownowage emocjonalna.
Troche terapii,duzo pracy nad sobia, literatury psychologicznej ,Waszej pomocy .
Czego wam wszystkim tracacym nadzieje ,zycze.
Pozdrawiam
Lady
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez impresja » 20 mar 2009, o 11:03

lad ,bardzo sie ciesze ,że mialaś okazję pozbyć sie zludzeń,ale jedno miej na uwadze .Wiem ,ze dużo nad sobą pracujesz ,ale często wchodzi sie w taki sam zwiazek w sensie odgrywania tych samych emocji. Na pewno to juz wiesz i bedziesz ostrozna . Pamietaj to Ty jesteś najważniejsza ,.............życzę szcześcia .......dobra wiadomośc na pierwszy dzien wiosny:)
impresja
 

Postprzez tenia554 » 20 mar 2009, o 11:22

Lady bardzo się cieszę,że się uporałaś .Ale bądż bardzo ostrożna z zawieraniem nowych znajomości.Życzę Ci,abyś natrafiła na tego jedynego przy którym poczujesz się kochana i potrzebna.Będziesz mogła mu ufać i czuła się bezpieczna.Pozdrawiam gorąco.A praca nad sobą dała znakomity efekt.
Avatar użytkownika
tenia554
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 13:02
Lokalizacja: wrocław

Postprzez ewka » 20 mar 2009, o 12:48

Ladybird napisał(a):Chodze sobie na randki ,jest bardzo milo ,nawiazalam ciekawe znajomosci z interesujacymi mezczyznami.

Ooo :roll: Ilu? I ze wszystkimi się spotykasz? Tak całkiem spokojnie i bez emocji? Nono;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Ladybird » 20 mar 2009, o 13:42

A tak :lol: , z czterema i jeszcze dwoch czeka w kolejce.
Chmmm, sama nie wiem jeszcze ,ktory sobie na mnie zasluzy.
Na razie robie to na luzie i chyba tak byc powinno .Piewrwszy craz w zyciu tak sie czuje, zawsze byly od razu emcje ,wielka milosc i zadnego krytycyzmu.
Ha, ha ,zmadrzalam na starosc :D
Ale fajnie jest, a zadnemu z tych panow R. nawet do piet nie siega, a ja glupia tak ganialam za nim ,jak swiat roi sie od wartosciowych i ciekawych facetgow. I zainteresowanych mna.
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez ewka » 20 mar 2009, o 14:24

No... jestem pod wrażeniem;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Sanna » 20 mar 2009, o 14:52

Cześć Lad! Miło czytać, że u Ciebie ok. A tak w związku z randkami to przeczytaj ,, Jak dobrze wyjść za mąż po 40-ce" Anny Klary Majewskiej ( btw - to córka Zofii Nasierowskiej, tej fotografki ) Czytałam i uśmiałam się setnie . ,, Poradnik" jest mocno humorystyczny, ale ma i cenne, trzeźwe uwagi. Swego czasu na forum była mowa o książce w podobnym stylu ,, Nie zależy mu na Tobie". Dostępne w Empikach, idealne na wieczorne poczytanie przy kominku i winie. Pozdrawiam!
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez Ladybird » 20 mar 2009, o 15:19

Dzięki ,wlasnie tak robie, oblorzylam sie literatura i stosuje sie d porad.
Nie zalezy mu na Tobie znam i ciagle zagladam ,jak mam jakies watpliwosci ,i czekam teraz na telefon ,smsa, i jak na razie z powodzeniem .Jeden z panow powiedzial ,ze jestem inna niz wiekszosc, bo nie mam pretensji ,nie napastuje. Dobre co? ja ,ktra napastowala R. tysiacem esow.
Owychodzeniu za maz po 40-tce nie slyszlama, moze byc ciekawe, na pewno postaram sie kupic te pozycje.
Polecam wszystkim tu paniom "Alchemia uwodzenia " i "Mezczyzni sa jak ryby" czyli jak zlowic faceta, ale gruba rybe ,nie plotke.
Stosuje sie do rad i sposobow na zdobycie ciekawego faceta, majac przy tym dobra zabawe, bo widze efekty.
i to sa naprawde grube ryby ,a nie jakies tam plotki ,typu R.
naprawde t nie jest trudne, jak utrzymac faceta na dluzej tez mozemy sie dowiedziec z tych dwoch fajnych i humorywstycznych ksiazeczek.
A tak w ogole, to ma byc dobra zabawa, luz, i dystana, wtedy wszystko sie uklada.
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez Sanna » 20 mar 2009, o 16:53

Też mi się tak wydaje - im więcej na początku dystansu, luzu i zabawy - tym większa szansa na właściwą i rzeczową ocenę obiektu. Ja Cię Lady doskonale rozumiem, bo jak 3 lata temu zaczynałam 1-szą terapię ( krótkoterminowa pod hasłem związki) to dowiedziałam się, że jeśli chodzi o tę sferę to mentalnie zatrzymałam się na etapie 17 latki. Poznajemy się, wpadamy do łóżka, natychmiast zakochujemy, zmysły szaleją , a potem, gdy siła hormonów słabnie, okazuje się że to nie to i myslę: a co ja do licha w tym człowieku widziałam??? I dopiero lektura różnych książek, nawet i głupich poradników, uświadomiła mi że to co robiłam, nie ma nic wspólnego z dojrzałym poszukiwaniem partnera życiowego i że pośpiech jest zdecydowanie złym doradcą. Na pewno przeczytam to co Ty polecasz :).
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez woman » 28 mar 2009, o 15:27

Lady, no to zaszalałaś :)
chciałam coś skrobnąć, a tu ciemnośc panie widzę ciemność :P
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Postprzez ewka » 28 mar 2009, o 17:09

No właśnie... te wpisy z ostatnich kilku dni zginęły? Czy ja nie dowidzę? Czy co?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez tenia554 » 28 mar 2009, o 17:19

Raczej między 20 a 27 marca.
Avatar użytkownika
tenia554
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 13:02
Lokalizacja: wrocław

Postprzez agik » 28 mar 2009, o 19:59

To nie wpisy zniknęły, tylko cały temat.
Ten jest o poprzednim panu- tym, który nie produkował motyli.
Tamten czytałam rano i układałam sobie mysli w głowie, zeby odpisac. A jak juz sobie cos tam ułozyłam- to tematu juz nie było.
Widocznie nikt nie wie, co Lady użarło...
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez mahika » 28 mar 2009, o 20:43

Jak to nie...
wkleiła jeszcze kilka listów, chciała oceny, ale zapomniała dodac ze tylko pozytywne oceny....
to zupełnie niesmaczne, obarcznie poczuciem winy forumowiczów,którzy dokonali tej "oceny" na jej własną, wyraźną prośbę wytykając poszczególne punkty regulaminu, po usunięciu tematu...
nie fair...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez agik » 28 mar 2009, o 20:49

Lad wytykała punkty regulaminu?
A czemuż to?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 361 gości

cron