niechciana ciaza

Problemy z partnerami.

Postprzez Justa » 9 wrz 2009, o 22:07

pozytywnieinna,
to, że brzuszek jest mały to wcale dowód, że z dzieckiem coś nie tak! - niektóre kobiety tak mają i już. U mnie do 24 tygodnia nie było widać, że jestem w ciąży, a najbardziej brzuch mi urósł przez ostatni tydzień albo dwa przed porodem.
Poza tym zostało Ci już tylko dwa tygodnie - więc dzidziuś już jest bezpieczny i donoszony, nawet jak urodzi się przed wyznaczonym terminem.
Będzie dobrze, glowa do góry!
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez pozytywnieinna » 26 wrz 2009, o 15:59

napisze dzis krotko, bo padam, mam juz mojego malca w domu, ale o malo nie skonczylo sie dramatem, przez blad poloznych. byly komplikacje przy porodzie, spadalo tetno dziecka i moje, ale nadal czekano z cesarka, az do momentu, kiedy o mal nie bylo za pozno. maly krok a ja bym sie wykrwawila, a mala udusila. nie moge dojsc do siebie, jestem w strasznej traumie po tym co sie dzialo. co chwile sprawdzam czy mala oddycha, pozatym jestem strasznie obolala i zmeczona, choc od operacji minelo kilka dni.
pozdrawiam wszystkich.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez mahika » 26 wrz 2009, o 16:03

serdecznie gratuluję :D :kwiatek:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez bunia » 26 wrz 2009, o 16:05

SUPER :ok:

:kwiatek2: :kwiatek2: :kwiatek2:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Justa » 26 wrz 2009, o 16:49

Bardzo bardzo Ci gratuluje! :)
Na pewno na poczatku jest Ci ciezko - ale uwierz mi - z kazdym dniem bedziesz czula sie coraz pewniej.
Przytulaski dla maluszka i zyczenia sil dla Ciebie. :)

P.S. Ja tez mialam ciezki porod, ktory zakonczyl sie cesarka, wiec wiem co mowie.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez ewka » 26 wrz 2009, o 17:46

No!!! Gratuluję i wszystkiego dobrego!!!

:buziaki: :buziaki: :buziaki:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez ewa_pa » 27 wrz 2009, o 14:56

gratulacje pozytywnieinna porzadnie odpocznijcie ufam ze obie bedziecie zdrowe i szczesliwe :D i tego z serca życzę
Avatar użytkownika
ewa_pa
 
Posty: 812
Dołączył(a): 30 sie 2007, o 21:15
Lokalizacja: bielsko

Postprzez Abssinth » 27 wrz 2009, o 15:25

gratulacje!!!!

:kwiat:
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez KATKA » 27 wrz 2009, o 21:51

:buziaki:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Bianka » 27 wrz 2009, o 21:56

Gratulacje!! widzisz jak szybko zlecialo:) masz juz kruszynke przy sobie, super:) :kwiatek2: :kwiatek2: :kwiatek2:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez caterpillar » 27 wrz 2009, o 22:50

o rany :D ktore to juz forumowe dziecko???

Gratulacje !Wazne ,ze wszystko dobrze!!
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez melody » 28 wrz 2009, o 10:15

Gratuluję Ci Pozytywnieinna :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

Życzę dużo zdrowia dla Ciebie i Twojego maleństwa!
mel.
melody
 

Postprzez pozytywnieinna » 28 wrz 2009, o 12:26

Justa napisał(a):

P.S. Ja tez mialam ciezki porod, ktory zakonczyl sie cesarka, wiec wiem co mowie.


tu nie chodzi tylko o to, ze ciezki, mialam skurcze 48 godzin nic nie zrobiono, potem zaczelo spadac tentno malej i nadal nic nie robiono i wmawiano mi ze zielone wody i spadajace tentno to norma. wtedy ostatkiem sil zaczelam im grozic, ze jak nic nie zrobia to pozaluja, po awanturze z polozna okazalo sie, ze musze na cesarke w tempie swiatla. usypiano mnie w drodze na sale, wezwano 10 lekarzy. okazalo sie, ze odkleilo sie lozysko i bylo gotowe urodzic sie w ciagu paru minut pierwsze, a to oznacza uduszenie sie dziecka. na szczescie skonczylo sie dobrze, mam nadzieje bez konsekwencji. ale zeby tego bylo malo za to, ze chcialam ratowac moje malenstwo wezwano mi psychiatre i pracownika socjalnego na drugi dzien po operacji, stwierdzili, ze krzyczalam na polozna i to objaw depresji poporodowej i trzeba mi zabrac mala, bo nie nadaje sie na matke.tak, wyzwalam ich i zrobilabym to jeszcze raz, zeby ratowac moje malenstwo. skonczylo sie ich przeprosinami, ale ja tej traumy nie umiem zapomniec.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez April » 28 wrz 2009, o 15:45

daj sobie czas...moja siostra swój poród pamietała przez cały tydzien,.
dzis młoda ma juz miesiac ;);)
rosnie tak szybko pamietam jak byłam w szpitalu była taka malenka a teraz juz bez problemu biorę ją na rece bo jest stabilniejsza
April
 

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 28 wrz 2009, o 16:07

Pozytywna,
NAJGORSZE za Tobą, NAJLEPSZE przed Tobą.

A NAJWAŻNIEJSZE, że już masz obok siebie swoją wspaniałą kruszynkę (!) i na tym się skup.

Podwójne gratulacje !!! :D:D:D
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 256 gości

cron