życie z erotomanem

Problemy z partnerami.

Re: życie z erotomanem

Postprzez biscuit » 8 sie 2013, o 23:31

tak dokładnie - chodzi o używanie substancji psychoaktywnych, w tym:
alkohol
narkotyki (w tym marihuana)
substancje stymulujące (w tym kofeina :D)
tytoń
leki uspokajające i nasenne
lotne rozpuszczalniki
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: życie z erotomanem

Postprzez judyta k. » 16 paź 2013, o 13:58

dzięki za wszystkie odpowiedzi. wyszłam już ze szpitala i dobrze się czuję, operacja się udała. a mój partner nie poszedł na terapię. uznał, że poradził sobie sam, że to było chwilowe. nadal mnie oszukuje. mówi, że idzie po książki do znajomych, a okazuje się, że był na imprezie. może to nie erotomania tylko nałogowe kłamstwa?
Avatar użytkownika
judyta k.
 
Posty: 5
Dołączył(a): 2 sie 2013, o 17:28
Lokalizacja: Wrocław

Re: życie z erotomanem

Postprzez smerfetka0 » 18 paź 2013, o 08:31

judyta k. napisał(a):dzięki za wszystkie odpowiedzi. wyszłam już ze szpitala i dobrze się czuję, operacja się udała. a mój partner nie poszedł na terapię. uznał, że poradził sobie sam, że to było chwilowe. nadal mnie oszukuje. mówi, że idzie po książki do znajomych, a okazuje się, że był na imprezie. może to nie erotomania tylko nałogowe kłamstwa?


moze jednak po prostu jest dupkiem ?
czemu usilnie szukasz jakiegos nalogu u niego ? (co mi sie kojarzy z nalogiem? szansa wyleczenia. a za tym idzie juz dalej szczesliwy zwiazek)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: życie z erotomanem

Postprzez judyta k. » 30 gru 2013, o 03:02

może właśnie dlatego, że liczę na wyleczenie i chciałabym mieć szczęśliwy związek? a może to ja jestem od niego uzależniona?
Avatar użytkownika
judyta k.
 
Posty: 5
Dołączył(a): 2 sie 2013, o 17:28
Lokalizacja: Wrocław

Re: życie z erotomanem

Postprzez Jigsaw » 30 gru 2013, o 03:16

Ja tu widze wskazania do terapi par
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: życie z erotomanem

Postprzez Izabel » 25 kwi 2014, o 14:48

kochana ja mam podobny problem z mężem - 20 lat małżeństwa.
po 16 odkrylam jego kłamstwa, próbowałam wszystkiego aby on sie zmienił i wiesz to była strata czasu!!!!
dziś wiem , ze to ja mam sie zmienić ! boli bardzo prawda ale erotoman to sadze ze najgorsze uzależnienie dla partnerki czy partnera- godzi w miłość poczucie wartości i godności niszczy zaufanie itd... jednak ty go nie zmienisz bo nie masz takiego wpływu na niego - gdybyś miała to on nie byłby erotomanem !!!
a to ze on sam sobie poradzi to bzdura !!!! nie znam nikogo z tym problemem ani nie słyszałam o kimkolwiek aby sobie sam poradził . 3 do 6 miesięcy i z powrotem hula w nałogu oklamujac jeszcze bardziej uważnie niż do tej pory - bo go zdemaskowalam i robi to w imię miłości .
polecam www. onanizm.pl / wspoluzaleznienie/ tam są opisy z życia wspoluzeznionych - brutalne jednak prawdziwe!!!
tam dowiesz sie co możesz zrobić aby swoją sytuacje zmienić .
cóż - jeśli on pójdzie na terapie to Walcz- jeśli nie ??? to czeka ciebie bardzo trudny czas na podjęcie decyzji. bez terapii to nawet alkoholik nie wytrwa !!!
trzymaj sie i pamiętaj ze jesteś cudowna i ze to nie twoja wina ze on jest chory. za wybory w życiu każdy odpowiada sam za siebie - ty mu nie kazalas tak żyć ! a jak sie kocha to nie rani sie drugiej osoby
Izabel
 
Posty: 1
Dołączył(a): 25 kwi 2014, o 14:30

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 200 gości