Mgielka, na bardzo uczciwego faceta trafilas. Powiedzial Ci rzecz wazna, bardzo wazna, widocznie zalezy mu na byciu z Toba. Ale nie moze byc z Toba, bo kocha jeszcze tamta. Jesli zalezy i Tobie - to daj mu ten czas. Ja bym dala, ale nie wchodzila z nim teraz w zaden zwiazek. Ja mam akurat ostatnie doswiadczenie takie, gdzie chlopak byl typowym "skoczkiem emocjonalnym", nie potrafil byc nigdy sam, zawsze musial byc w zwiazku, nie zegnajac sie z jednym wchodzil w drugi, ponownie w myslach i sercu wracajac do poprzedniego. Dla mni to kwalifikuje sie na zdrade, nawet jesli polswiadoma. Niektorzy nie maja odwagi, by pobyc samemu ze swoimi emocjami i myslami, a jest to niezbedne, by tworzyc kolejne zdrowe zwiazki.
Moim zdaniem ten Twoj ma poukladane w glowie...a w sercu bedzie mial wkrotce. Powodzenia!