Bianko...
Przykro mi, że takie smutne chwile przeżywasz
Odnosząc się do Waszego związku... Poznajemy tutaj relację z jednej strony. Niemniej jednak sprawdzanie komunikatorów przez was dwoje świadczy o braku zaufania. Związek bez zaufania, czy jest możliwy??? Bianko, jak uważasz???
Rzuciła mi się w oczy jeszcze jedna rzecz. Przemoc psychiczna... Groźby, które jak zrozumiałam, pojawiły się, poniżanie... Podpisuję się pod słowami poprzedniczki - terapia nie zmieniła jego postępowania.
Bianko, kochasz go??? Chcesz z nim być...??? Odejść i ułożyć sobie życie na nowo???
Ewka napisała, że również byłaby wściekła, gdyby Mąż spenetrował jej komunikator. Na początku sądziłam, że zrobiłabym inaczej, ale właściwie po przemyśleniu, chyba postąpiłabym tak samo, jak pisała Ewka. Przeczytać archiwum gg, skrzynkę odbiorczą czy nadawczą... czym się to różni od otworzenia skrzynki sąsiada i zabrania jego listów??? Niczym...
Zasługujesz na prawdziwe szczęście...
Pamiętaj tylko, abyś nie brała za długo leków. One nie rozwiązują problemów, odkładają ich rozwiązanie w czasie.
Trzymaj się ciepło
Marta