przez selenit » 10 cze 2007, o 18:29
Przykro mi ze sie tak stalo i wiem ze jest Ci bardzo ciezko,ale moze tak jest lepiej dla Ciebie,moze zaszczedzilo ci to wiel cierpienia w przeszlosci.Pamietaj nic na sile wiec nie ma sensu walczyc jesli on nie chce.Na pewno bardzo go kochasz ale poczekaj az on wyciagnie do Cieb reke.Z tego co piszesz on jest dosc nieodpowiedzialnym facetem,wiesz zareczyny to juz powazne zobowiazanie,mowieni komus kocham tez.Wiem co czujesz mnie tez ktos kiedys rzucil przez telefon i bylo mi strasznie zle i ciezko,jedyne o czym myslalam to tylko znowu poczuc jego ramiona ale tak sie nie stalo,nie zadzwonilam choc wiele razy trzymalam telefon w dloni.Wytrzymalam to i po czasie zrozumialam ze tak dla mnie lepiej.Wiec zachowaj swoj honor,postaraj sie zeby ktos bliski byl z Toba bo na pewno jest ciezko.Zachowaj szacunek do samej siebie i nawet jak bedzie chcial wrocic nie pozwol mu tak latwo i pokarz ze treaz to Ty stawiasz warunki.Wydaje mi sie ze on jest tez emocjonalnym czlowiekiem,wiec nie mialabys nigdy przy nim poczucia bezpieczenstwa.Trzymaj sie cieplutko