przez markez » 28 maja 2007, o 10:01
Pytaj±ca: "troche to takie technologiczne i futurystyczne"
Wła¶nie napisałem to, w formie skutków, jakie może przynie¶ć takie podej¶cie, że każdy ma prywatne, często odmienne pogl±dy na życie - zwi±zek. Efekty takiego podej¶cia mog± mieć PRZEDZIWNE konsekwencje.
Z kolei to może zrodzić dalsze dziwne pomysły, o których nikt dzisiaj jeszcze nie wie, bo wyobraĽnia ludzka nie ma granic (może wła¶nie jakie¶ całe tomy katalogów z przeróżnymi pogl±dami na życie).
Oczywi¶cie, ja bym bardzo takich scenariuszy nie chciał, ale niestety każdy z nas ma niewielki wpływ na to, co zrobi ogół. Bo np, czy już dzisiaj "Pytaj±ca" nie dostrzegasz - jak to się wyraziła¶ 'futurystycznego' podej¶cia do życia? Szczególnie to wła¶nie widać w zwi±zkach damsko - męskich. Statystyki to wyraĽnie pokazuj±. Na horyzoncie trudno dostrzec, żeby w tej sprawie szło co¶ ku lepszemu. Niby, im dzisiaj coraz gorzej, tym jutro coraz lepiej? Jako¶ to chyba mało logiczne. Życie pokazuje, że jak ludzie robi± sobie coraz większy kocioł np. w swoich zwi±zkach, to póĽniej nic dobrego z tego nie wychodzi. Skutki po latach s± opłakane, chociażby depresje, nerwice i... długo by tu wymieniać. Zastanawiam się, jak takie skutki miałyby SAME Z SIEBIE jeszcze zrodzić co¶ spokojnego, miłego, zdrowego, zrównoważonego i szczę¶liwego.
Po co fantazjować, jak dobrze wiemy, że po takich negatywnych przeżyciach, zaczyna się wieloletnie dochodzenie do siebie - równowagi. Dużo osób przecież o tym tu na forum pisze. Często potrzebni s± wtedy też lekarze, tabletki, psychoterapie itp.
Długoletnie, jakiekolwiek problemy (już nieważne, w jakiej dziedzinie życia) nigdy nie doprowadzały same z siebie, do porz±dku, spokoju i szczę¶cia. Zawsze ci±gnęły się za tym następne lata konsekwencji.
Dlatego my¶lę, że tak ważne jest mieć zrównoważone pogl±dy na życie w zwi±zku. Również podejmuj±c ważne decyzje życiowe, np decyduj±c się z kim¶ na zwi±zek. Trzeba bardzo starannie, uważnie i m±drze podej¶ć.
Dlaczego? Czy tak się w ogóle da? Przecież to "miło¶ć" rz±dzi człowiekiem. A szkoda, że rz±dzi, że ostatecznie tylko same uczucia decyduj± o wszystkim. I to przecież często w jak krótkim czasie.
Jak dochodzi po pewnym okresie do różnych problemów, a czasami tragedii, to wtedy dopiero zaczyna się my¶lenie i zastanawianie, o co tu wła¶ciwie chodzi?
Pewnie, że nie wszystko się przewidzi, ale chyba jednak dużo można, zanim się w co¶ człowiek głęboko zaangażuje.
Też jest prawd±, że każdy z nas miał niewielki wpływ np. na swoje dzieciństwo, młodo¶ć. Ale wchodz±c w dorosłe życie i decyduj±c o dalszej swojej przyszło¶ci, ważne jest, aby starać się nie ci±gn±ć za sob± negatywnej przeszło¶ci, przynajmniej NA ILE SIĘ DA. Też przynajmniej zdobyć ¶wiadomo¶ć swojego stanu psychicznego i emocjonalnego.
Może WTEDY najpierw zadbać o terapie i równowagę, aby nasze przyszłe życie było spokojniejsze, a podejmowane ważne decyzje bardziej dojrzałe. Może przez to, zwiększamy szanse na bardziej udany zwi±zek?
EKSPERYMENTUJˇC już W TRAKCIE zwi±zku, a czasem też kilku zwi±zkach, kim wła¶ciwie jestem, jakie mam potrzeby, co mi daje, a co nie daje szczę¶cia, to chyba trochę nierozs±dne.
Dlatego, skoro nie wiemy, w którym kierunku różne przedziwne czasem pomysły na życie pójd±, rzeczywi¶cie wszystkiego można się spodziewać.
Pytaj±ca: "może i tak będzie? kto wie?"