Sorry impresjo, nie chce mi się w tej chwili pisać o tym seksie bo to przywołuje wspomnienia, wybacz... Wolę nie pamiętać jak było, lepiej już myśleć o tym jak było źle, łatwiej skończyć...
I tak czuję, że zaczynam się łamać...
feniks33 napisał(a):Nie, to nie jest żaden kumpel, facet z ogłoszenia i tyle. Właśnie wpuścił nas, dał klucze, umowę mieliśmy pisać od pierwszego a na razie mieszkać dlatego tym bardziej łyso mi zostawiać go tak na lodzie...
feniks33 napisał(a):Tak to widzę rozumem a dlaczego to cholerne głupie serce widzi coś innego? Nie dowierza jeszcze, przecież nie, on nie jest taki jak pisze Maja w "Moich dwóch głowach", niemożliwe...
feniks33 napisał(a):czego oczekujesz lepszego niż miałaś do tej pory i przede wszystkim - za czym tęsknisz???"
zajac napisał(a): Potrzebny Ci jakiś autorytet, żeby Ci to potwierdził?
feniks33 napisał(a):Heh no właśnie o to chodzi, że cały czas oczekuję potwierdzenia, że mam prawo czuć co czuję, nie dowierzam sobie, to moje przekleństwo bo łatwo mi coś wmówić i manipulować...
impresja77 napisał(a):Feniks , dla mnie jesteś beznadziejnym przypadkiem.
Nieuleczalnym.
To ze sobą powinnaś porządek zrobić, a nie z facetem , z którym nikt normalny nie spędzałby ani chwili..
Ty tego nie widzisz i nie wiem co musiałoby się zadziać .................................................................
Obserwując życie i podobne Tobie przypadki śmiem twierdzić , że to jest rys charakteru niewyleczalny, a nie omylkowe zauroczenie nieodpowiednim mężczyzną.
,
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 267 gości