Droga teniu bardzo Ci dziekuje za tak bardzo cieply i madry post :*, juz nie pamietam kiedy ostatnio uslyszalam pod swoim adresem tyle milych slow , dziekuje Ci za to i za nadzieje, ktora mnie napelnilas. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekac na ta prawdziwą, wspaniałą i budującą milosc, a wierze ze czas dziala dla mnie na korzysc i przejde jakos przez ten trudny proces leczenia, jak to ladnie ujelas , dziekuje :*
Powiem Wam ze natknelam sie na niego kilka dni temu, przejezdzal obok mnie samochodem, nie powiem Wam co dokladnie czulam, bo sama nie wiem, zastanawialam sie tylko czy mnie widzial, w sumie to nie zrobilo to na mnie jakiegos wrazenia wielkiego.
smerfetko moje najszczersze gratulacje na nowej dordze zycia, jestem przekonana, ze dasz rade, tak jak my, naprawde warto walczyc o sobie, bardzo sie ciesze ze podjelas w koncu tak dobra decyzje :*. Tabletkami mozna sie wspomagac, ale prosze nie lacz ich z alkoholem, placz kiedy masz ochote, lzy oczyszczaja, staraj sie sobie zapelniac czas, spedzaj go z bliskimi, rodzina, przyjaciolmi. Wiesz ja tez nie pracowalam od grudnia, a dwa tyg temu mi ten staz wcisneli w up, teraz jestem na L4 i intensywnie szukam czegos innego bo nie chce tam wracac. Praca, jakies kursy czy to prawko czy inne sa swietne bo zajmuja mysli i nie ma sie tyle czasu na myslenie o glupotach.
kasiorku kochany nikt nie ma prawa Cie szarpac, popychac i nie szanowac i dlatego tez nie widze celu w tym ze szukasz w sobie winy, owszem nikt nie jest doskonaly, ale to jego kompletnie nie tlumaczy i zgadzam sie z limonka ze po slubie moze byc gorzej. Znam pary, ktore po poltorarocznym zwiazku braly slub i zakladaly rodziny, wiec twoje wymagania wcale nie sa za duze, bo pewnie chcesz by ten zwiazek ewoluowal, ale tego musza chciec obie strony. Jestes i bedziesz wobec niego podejrzliwa z powodu braku zaufania, tez tak mialam i powiem Ci ze nie wiem czy to sie da odbudowac. Tenia tutaj ladnie napisala:
Takich trudnych związków się nie naprawia,z takich związków się wychodzi,zamyka się drzwi i nie wraca.Bogatsza o własne doświadczenia będziesz kroczyć do przodu,wprawdzie ku niewiadomemu,ale przecież już wiesz czego powinnaś unikać
i pamietaj ze nie jestes samotna, masz nas, tutaj zawsze mozesz napisac co Cie dreczy, jak sie czujesz :*
Caluje Was cieplo wszystkie :* i pozdrawiam
p.s. samarka, onelove where are you???