kum-kum... żabko, ja również Cię pozdrawiam Świątecznie! wiem, że bywasz - czytałem nawet tu i ówdzie, że u Ciebie całkiem nieźle i miewasz się nie najgorzej...
hej, hej... zapraszamy! kiedyś był na naszym oddziale większy ruch, ale obecnie też ktoś czasem zagląda, jak widać - a gdyby było pustawo, to zawsze jest jeszcze wiele innych wątków, no i coś dla odważnych : można także założyć jakiś własny
Nie jestem to nowa tylko w innym wcieleniu… Ale znowu czuję się jak stary kapeć a nie wiem jeszcze czy chcę i czy jest sens zakładać nowy, podobny do wielu innych wątek… A tak mi źle, że nie mogę sobie ze sobą poradzić, jest jakieś wolne kojo?