wczoraj wieczorem rozmawialismy ponad dwie godziny przez telefon.
Rozmawialismy o wszyskim i o niczym ale bylo tak sympatycznie...
W pewnym momencie uslyszalam z Jego ust slowa *Kocham Cie*
Nie bylam wielce zaskoczona,,,
No ale po dwoch miesiacach znajomosci...czy to duzo, czy to malo?
Chyba mowil szczerze.. Mam nadzieje ze nie przestanie kochac..
*Tak wiem* powiedzial, *to duzo powiedziane, ale tak czuje...* Zobaczymy co Nam przyszlosc przyniesie,...