Powtórka z rozrywki :/

Problemy z partnerami.

Postprzez Ai » 29 lip 2009, o 20:37

joanka34 napisał(a):Od kilku lat cały czas ktos ze mną był...i teraz gdy zostałam sama strach jest tak silny,że paraliżuje...i już coś mi każe szukać kolejnego plasterka,byle nie czuć lęku,byle nie być sama...powinnam mieć urzędowy zakaz wchodzenia w nowe relacje z facetami,dopóki nie uleczę duszy..

postaraj się nie mysleć w ten sposób...tu nie chodzi o to, zeby zakaz sobie, zrezygnować z bliskości, ale o to by otoczyć SIE własciwa opieką, zamiast uśmierzać ból-przeżyc go.
Jest do przeżycia-tego możesz być pewna.
Nie chciałabym, abyś tak bardzo bała się bólu, by zrezygnować z drugiego człowieka.
Ja tak zrobiłam-ale lęk się spotęgował - boję się tak bardzo, ze nie jestem w stanie przejśc muru jaki sama zbudowałam. Miał mnie chronić-a stał się więzieniem.
Nie zrób sobie krzywdy-skup się na sobie, poszukaj czegoś co sprawia Ci radość, co pozwoli odwrócić oczy od rany.
[Dziś oparzyłam się lekko w rękę...piecze wtedy gdy o niej pomyślę -np. teraz.]
Ai
 
Posty: 53
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 22:17

Postprzez Marika18 » 29 lip 2009, o 23:37

Widzisz jak to jesrt. Mój mówił, jaka jestem och i ach i co zniknał, nagle przestałam być.
Staramy się i nagle ktoś o kim myśleliśmy poważnie odchodzi.
Takie życie. Musimy się trzymać. Mimo upadków musimy podnosić się. Bo to my KOBIETY jesteśmy płcią silną!!!
Marika18
 
Posty: 115
Dołączył(a): 17 paź 2008, o 23:29
Lokalizacja: Toruń

Postprzez janiol » 18 sie 2009, o 20:51

Hej

Musze przyznać, że czuje się podobnie jak joanka34... nic nie sprawia mi takiej przyjemności jak byłem z kimś. Każda przyjemność smakuje inaczej... gorzko... Mimo, że to właśnie teraz mogę pozwolić sobie na więcej. Mam po prostu więcej czasu dla siebie.
Związki nie ograniczają mnie, wręcz przeciwnie, lubię z kimś spędzać czas wolny.
Mimo wszystko widzę głęboki sens, aby próbować odbudować siebie. Chcę być szczęśliwy za nim kogoś poznam a nie odwrotnie.
Myślę, że taki stan rzeczy ułatwi mi uszczęśliwić drugą osobę, a na tym mi zależy.


Pozdrawiam
janiol
 
Posty: 30
Dołączył(a): 14 kwi 2009, o 22:44

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości

cron