Rco zrobic!czy wrócic po raz kolejny

Problemy z partnerami.

Postprzez tenia554 » 30 cze 2009, o 20:10

Sama wiesz że postąpisz jak będziesz uważała,ale wszystko wskazuje na to że problemy to twoja specjalność .Jeśli wystarczy Ci taka miłość,taki mężczyzna to powodzenia.
Avatar użytkownika
tenia554
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 13:02
Lokalizacja: wrocław

Postprzez estella85 » 30 cze 2009, o 20:25

nie chodzi na terapie, on wszystko uzaleznia od tego czy do niego wróce, jeli wróce to pojdzie tak mi powiedział, mówi mi ze mnie zostawiła bo nie czuł tego, ze mnie tak naprawde kocha, ze był egoistą, tak mi mowi, sserce mowi ze kocha a rozsądek nie kaze wracac i tak mi to wyglada, jutro mam pwoiedziec byłemu o swojej decyzji, czasem zaluje ze dałam sie wpędzic w taką sytuacje, ze nie moge teraz z niej wybrnąc, moj były mi się oświadczył, z pierscionkiem ze wszystkim, po 2,5 roku bycia razem nie był gotowy na to , pona mieszkanie, oswiadczyny na nic mimo tego , ze wiedział jak bardzo go kocham i czekam na to, teraz jest gotowy , na wszystko, boje sie ze wróce i bede załowac bo on znównie bedzie pewny mnie, kocham go , to był moj pierwszy chłopak, pierwszy seks, pierwsze uczucie powazne, co robic ;( pomocy ;)
estella85
 
Posty: 6
Dołączył(a): 29 cze 2009, o 09:13

Postprzez tenia554 » 30 cze 2009, o 20:32

Estello,czy nie widzisz że wszystko od czegoś uzależnia nie dając nic w zamiam.A jak wrócisz to wszystko wróci do jego normy.Nie jest szkoda Ci życia,naprawdę chcesz żyć z człowiekiem który Cię już tyle razy zostawiał.A co będzie jak przyjdzie dziecko.Pomyśl czy to jest miłość.
Avatar użytkownika
tenia554
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 13:02
Lokalizacja: wrocław

Postprzez kasjopea » 30 cze 2009, o 20:40

Posłuchaj jednak głosu rozsądku Estella bo będziesz żalowała że kolejny raz dajesz się wmanewrować w zawiły związek.Nie sądzę że będziesz z nim szczęśliwa,jego egoizm i tak weżmie górę jesli nie wierzysz to sprubój kolejny raz.Przykro mi ale tak uważam.Powodzenia Estella :)
Avatar użytkownika
kasjopea
 
Posty: 673
Dołączył(a): 17 maja 2009, o 11:39

Postprzez lili » 30 cze 2009, o 20:47

estella85 napisał(a):nie chodzi na terapie, on wszystko uzaleznia od tego czy do niego wróce, jeli wróce to pojdzie tak mi powiedział


a to nie jest czasem szantaż emocjonalny?
i o czym to świadczy? że nie chce się zmienić sam dla siebie tylko dla Ciebie rzekomo

to tak jak z rzucaniem palenia: jak rzucasz dla kogoś to jak tylko nie patrzy to idziesz za róg i fajeczka
jak rzucasz dla siebie bo sama zaczynasz męczyć się ze swoim smrodem to jakoś motywacja większa
Avatar użytkownika
lili
 
Posty: 1236
Dołączył(a): 30 maja 2008, o 12:08

Postprzez estella85 » 30 cze 2009, o 20:56

Ja go kocham ale czy on mnie to juz nie wiem, skoro tak robił to nie wiadomo po co to wszystko, po co on teraz chce wracac, po co to wszystko, ja nie rozumiem tego, mowi ze sie zmnieni , ze bedzie inaczej, ze bedziemy ze soba rozmawiac ;(, ile warte jego słowa? zostawiał mnie bez zadnego słowa, po prostu idz sobie to było na takiej zasadzie ;(, nie odbierałmoich telefonów, nie odp na smsy , jak sie o mnie starał to przyjezdzał do mnie do domu, do szkoły , pod prace, malował wyznania milosne na drzwiach, robił wszystko zebym wrócila, czy jego intencje moga byc szczere?
estella85
 
Posty: 6
Dołączył(a): 29 cze 2009, o 09:13

Postprzez lili » 30 cze 2009, o 21:19

na moje oko to przede wszystkim siądź sobie na krzesełku na jakieś 15 minut i pooddychaj spokojnie bo strasznie jesteś nerwowa

zapodałaś taki słowotok, że widać z niego tylko tyle, że masz w głowie tysiąc myśli na minutę

poczytaj spokojnie co Ci tu mądrzy ludzie popisali to będziesz wiedziała co zrobić (albo może prawie wiedziała)

pozdrawiam
Avatar użytkownika
lili
 
Posty: 1236
Dołączył(a): 30 maja 2008, o 12:08

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 247 gości

cron