hmm... chłopak przesadza
ale i ty też.
po takich scenkach co mu robiłaś wiadome że od razu wszystko nie będzie ok. Napił się i nie wytrzymał a że tęskni to się przytulił.. na trzeźwo ciężej znieść mu to wszystko.
nie ubolewaj nad tym (w kontaktach z nim), bo go męczy że oprócz scenek i awantur, "jęczysz" mu i tak nad jego zachowaniem i tą całą sytuacją między wami.
Po prostu wyluzuj..wiem że trudno..ale wyluzuj jak z nim jesteś..jak jest taki obojętny to spójrz na niego, usmiechnij się i poproś żeby taki nie był, że Ty się starasz zmienić te swoje zachowania ale niech Ci troszkę pomoże. I tyle. koniec gadania i ględzenia. Prosto jasno i dokładnie i KRÓTKO. wtedy facet najlepiej zazwyczaj rozumie komunikat
będzie dobrze ale zmień bardziej te swoje napady bo i tak bardzo dużo od niego oczekujesz