niewidzialna napisał(a):jednak kiedy probuje z nim rozmawiac i mowic swoje argumenty.. mam wrazenie ze to do niego nie dociera.. i wtedy on zaczyna mowic swoje racje, ktore kompletnie nie maja nic wspolnego z tym co poweidzialam, w zaden sposob nie odwoluje sie do moich slow...
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości