Ciąglę walczyłam o to małżeństwo, nie poddałam się i ostatni raz zaryzykowałam (takich ostatnich razów było wiele), ale mój mąż bardzo dziwnie się zachowuje, zaczą chować telefon komórkowy przede mną, wcześniej mimi iz źle się układało nigdy tego nie zrobił. Przyszedł do niego sms od jakiejś dziewczyny z zapytaniem czy dzis będzie na gg. Zauważyłam że ma ją od dawna w telefonie, ale nie sądziłam, że utrzymuje z nia kontakt. Zapytałam gdzie ją poznał, on powiedział że na forum na którym ona i on się udziela, sprawdziłam i okazało się że napisał tylko 1 posta a kogoś takiego na tym forum, znaczy jej nie ma.Przetrawiłam sprawę. Powiedziałam mu na spokojnie, że wiem, że mnie okłamuje... to zaczą się na mnie drzeć i mnie obwiniać:(. Potem ściszył całkiem telefon, żebym nawet wibracji nie słyszała.
.