dla nich jedyne, wyjątkowe, piękne,

Problemy z partnerami.

dla nich jedyne, wyjątkowe, piękne,

Postprzez salome » 3 gru 2008, o 15:12

Czy wasi mężczyźni, drogie Panie mówią Wam, że jesteście dla nich jedyne, wyjątkowe, piękne, że was pragną, porządają itp. Czy słyszycie z ich ust któreś z tych słów. Mój mężczyzna chyba nigdy mi tego nie powiedział...no może jeśli zapytałam go, czy np mu się podobam. Sam z siebie jednak nigdy. Nie wiem czy mówił tak do poprzednich swoich kobiet, czy mówił tak w ogóle do jakiś. Mi jednak nigdy nie mówi. Seksu też jest nie zawiele. Jak jest to raczej z mojej inicjatywy. On ma dość niski poziom testosteronu, wiec pewnie dlatego. A może ja mu się faktycznie nie podobam? Mamy malutkie dziecko. Nie przytyłam w ciąży, więc nie wyglądam iekorzystnie. Nawet o wiele mniej ważę niż przed ciążą. Karmię dziecko, więc piersi mogą go nie pociągać, bo straciły wymiar seksualny...ale cała reszta jest chyba ok. Nie rozmawiamy zbyt często. Zajmujemy sie dzieckiem, bo troszkę jest niegrzeczne...ale kiedy jest chwila, to on woli cos w telewizji obejrzec. Twierdzi, że nie chce zbytnio ze mną rozmawiać, bo ja się go czepiam i że boi się, że się o coś pokłócimy. A mi zdaje się, że to taka wymówka. Nie wiem czy wina jest we mnie, w nim czy po środku. Teoretycznie po środku, ale jak tu dojść do porozumienia, jeśli chciałby, żebym mu we wszystkim ustępowała, bo jemu się "należy"?
salome
 

Postprzez smerfetka0 » 3 gru 2008, o 15:34

a sprobowalas z nim na spokojnie szczerze porozmawiac? o tym czego potrzebujesz...czego on potrzebuje...czego brakuje...? moj facet tez mi zadko mowi takie komplementy :) wiem jakie to drazniace..musialam sie nameczyc zeby cokolwiek wskurac :p rozmowa...czasem klotnia...cdzasami z nerwow az sie rozplakalam bo mnie nie rozumial...teraz popadl w druga skrajnosc - non stop mi slodzi ! tez nie do wytrzymania...nie wydaje sie to byc szczere w takim razie :( no ale jest co raz lepiej. zycie z malym rozrabiaka jest bardzo meczace. lubi piwko i telewizor? kup jego ulubione piwo wybierz dzien kiedy nie ma nic fascynujacego dla niego w tv siadz obok cmoknij i zacznij rozmawiac (jak dziecko bedzie spalo)..powiedz ze czujesz ze sie oddalil..ze starasz sie ale masz wrazenie ze mu sie nie podobasz..jak sie zdenerwuje..ty sie opanuj..spokojnie..powoli..powiedz ze ci przykro..zapytaj co ty robisz zle bo chcesz to zmienic bo zdajesz sobie sprawe ze pewnie tez nie ktore twoje zachowania mu nie pasuja. nie martw sie. sprobuj tak. jak nie pomoze wtedy sie pomartwimy :) kocha cie...to cos na pewno to zdziala...a jak juz bedziesz widziala ze nie ma efektow..ze on tylko sie rozdraznil...powiedz ze to byl meczacy dzien i zebyscie odpoczeli..przytul sie i idzcie razem spac...tylko spac..cierpliwosci! z facetami niestety nie mozna hop siup :(
a moze on czasami by chcial z toba jakies czynnosci wykonac? np wlasnie siasc przed tv odpoczac wypic piwo ? nie gadac tylko poogladac..moze rzeczywiscie jest wymeczony? moze ma klopoty w pracy jakies? jakis stres? plus dziecko..a ty ciagle mu mowisz ze ci cos nie pasuje ze zle i narzekasz? nie masz nic zlego na mysli a on to inaczej odbiera..
mozesz tez w druga strone...zacisnij zeby i badz kochana..nie narzekaj (bynajmniej staraj sie powstrzymywac) czasem rozmasuj mu ramiona ? przygotuj zajebiaszcza kolacyjke (moze nie ma ochoty na romantyczne przy swiecach ale chce gdzies wyjsc? wlaczyc tv przytulic sie do zony najesc do syta..) nie wiem...tak juz sobie tylko polemizuje nad tym. moze to i glupie...moim zdaniem masz dwa wyjscia: szczera spokojna rozmowa w atmosferze jaka on lubi...badz spojrzenie na siebie krytyczniej i okazanie wiecej czulosci i wyrozumialosci.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Postprzez ten_z_przeciwka » 3 gru 2008, o 16:05

O Matko! :-) Faceci sami z siebie nie mówią takich rzeczy! Chyba, że akurat natraficie na tego z 0,01% ludzkości, którzy to robią ;-)
Avatar użytkownika
ten_z_przeciwka
 
Posty: 58
Dołączył(a): 26 sie 2008, o 09:14
Lokalizacja: Łódź

Postprzez salome » 15 gru 2008, o 16:02

Było już dobrze. I znow jednak nie jest. Nie dogadujemy się. W zeszlym tygodniu byłam z dzieckiem u rodziców. Podczas mojej nieobecnosci zaprosil do nas siostre swoją, a kiedy do niego dzwonilam mówił, ze caly czas sam w domu siedział. Nie wiem co tu yło do ukrycia, ale jednak ukrył to przede mna. Jego siostra nie wydaje mi sie być do mnie mile nastawiona, mimo, że nie znamy sie od dzis i kiedys nasze stosunki były naprawde ok. I o to pokłócilismy się. Padło wiele przykrych słów. Miedzy innymi to,że jego rodzina mnie nie lubi, bo może widzą ze zmarnował soie ze mną życie. Bo mam dokuczliwy charakter itp. Bardzo mnie to zabolało. Nie mówię, że ja jestem święta, bo okropny we mne jest też ten brak tolerancji, dla troche innych charakterów. Ogólnie wszystko jest tak niefajne,tak mi szkoda tego czasu i energii jaką marnujemy na kłótnie. Mamy takie cudowne dziecko powinniśmy się nim cieszyć i być szcześliwi. Smuci mnie tylko, kiedy on uważa, że inni są lepsi ode mnie, bo przeciez dla niego to ja powinnam być kimś wjątkowym. Nie chce już mu marudzić co czuje, bo to znow doprowadzi do kłótni :(

Nie wiem czy coś z tego zrozumiecie, pisałam szybko, póki dzidziuś śpi.
salome
 

Postprzez KATKA » 15 gru 2008, o 21:13

mój mi mówi...może dlatego, ze jesteśmy dopiero rok z sobą...nie pamiętam czy mówił poprzedni...raczej w sytuacjach, które tego wymagały...bo coś przeskrobał...bo żaliłam się, ze nie jestem atrakcyjna....obecny często mnie o mojej wyjątkowości zapewnia.....ale wiesz...wydaje mi się, ze ilu ludzi...ilu mężczyzn tyle opinii i podejścia......ciężko stwierdzic...
ogólnie to nie fajnie Twój facet się zachowuje z perspektywy tego co teraz napisałas :( ale wydaje mi się, ze czasem musi byc troszke gorzej by potem mogło byc lepiej.....mam nadzieje, że on w końcu stwierdzi podobnie do Ciebie...ze życie jest za krótkie na kłotnie...i że one zwykle niewiele wnoszą :)
ściskam :*
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości

cron