Dziwnę otępienie

Problemy z partnerami.

Dziwnę otępienie

Postprzez Zimna » 24 lis 2008, o 14:37

Pisałam już o tym jak mąż mnie traktuje - poprostu żle. Od pewnego czasu, od jakichś dwóch tygodni mam wrażenie, że popadł w jakieś otępienie :shock: , mało mówi - tak jakby nie miał ze mną wspólnych tematów. Nie kwapi się z przyjazdem. Porosiłam go o telefon a on że nie zadzwoni bo słucha jakiejś tam muzyki. Oczywiście stara się być miły, ale to takie dziwne... jakby nie on. Tak jakby cos sobie rozważał. Jak ja nie zadzwonie to i on milczy :roll: . Wyzwiska i agresja sie skończyły. Pojawiła się obojętność. Co mam o tym mysleć? Czy to jakaś cisza przed burzą?
Avatar użytkownika
Zimna
 
Posty: 74
Dołączył(a): 30 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: z doliny chłodu

Postprzez ewka » 25 lis 2008, o 08:23

Może wreszcie zaczyna myśleć?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Zimna » 28 lis 2008, o 19:49

i chyba faktycznie wiele spraw przemyślał bo zmienił sie nie do poznania:), stał się dżentelmenem, mam nadzieję, że tak zostanie na stałe, a pisanie na forum i wy dziewczyny umiałyście mi wiele rzeczy roztłumaczyc i za to wam dziękuje :P
Avatar użytkownika
Zimna
 
Posty: 74
Dołączył(a): 30 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: z doliny chłodu


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: giverofid, itarozun i 23 gości