Problem z zazdrością

Problemy z partnerami.

Problem z zazdrością

Postprzez Koyote » 23 maja 2008, o 10:11

Witam,
3 miesiące temu napisała do mnie na jednym z portali randkowych dziewczyna. Spotkaliśmy się, stwierdziliśmy, że chcemy ze sobą być i jesteśmy. Mój problem polega na tym, że jestem o Nią bardzo zazdrosny. Kilkakrotnie zdarzyło się nam już z tego powodu pokłócić. Kiedy spotyka się w gronie znajomych i idą gdzieś do pubu, po głowie od razu chodzą mi myśli typu: "a może zapozna kogoś ciekawszego ode mnie", "może mnie zdradza" itd. W moim poprzednim związku zaistniało niestety zjawisko zdrady... Złapałem swoją byłą dziewczynę na zdradzie. Być może właśnie dlatego nie ufam swojej dziewczynie. Chcę to zmienić. Chcę Jej zaufać... My nie mieszkamy w jednej miejscowości i każdy moment telefonicznej ciszy wywołuje u mnie podejrzliwe myśli... Cóż powinienem w takiej sytuacji uczynić? Jest mi z tym źle i wiem że będąc zazdrosnym sprawiam wielką przykrość swojej dziewczynie... :-(
Koyote
 
Posty: 6
Dołączył(a): 23 maja 2008, o 09:49

Postprzez wielorybica » 23 maja 2008, o 10:53

Cześć Koyote,
hmmm szczerze mówiąc ja nie widzę innego rozwiązania niż szczera rozmowa z twoją obecną dziewczyną. Czy on wie w jaki sposób zakończył się twój poprzedni związek? Może gdybyś powiedział jej szczerze czego się boisz i co napawa Cię niepewnością moglibyście wypracować jakieś wspólne rozwiązanie a Ty powoli, powoli budowałbyś zaufanie do swojej obecnej dziewczyny...warto też żebyś uświadomił sobie, że twoja była to już przeszłość a twoja obecna dziewczyna nie powinna ponosić konsekwencji za zdradę poprzedniczki...wiem, że to trudne, ale jeśli się oboje postaracie to sie uda! Narazie nic innego nie przychodzi mi do głowy...ale życzę powodzenia!
Avatar użytkownika
wielorybica
 
Posty: 458
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 01:40

Postprzez bunia » 23 maja 2008, o 11:14

Problem w tym,ze jesli spotka nas cos zlego to wkladamy wszystkich do jednego worka...a tak przeciez nie jest...pomysl gdyby bylo odwrotnie...nie ma innego wyjscia jak dac sobie szanse.....ryzyko jest we wszystkim i zawsze wiec lepiej je polubic niz z nim walczyc.
Pozdrowka :wink:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Madzia0226 » 18 cze 2008, o 17:01

No tak, ta zazdrośc może wynikać z poprzedniego związku, gdy takie coś miało miejsce. Ale przecież nie przyłapałeś jej na zdradzie, co? Więc twoja podejrzliwość wcale nie musi być słuszna, >> :oops: 8) :?
Avatar użytkownika
Madzia0226
 
Posty: 70
Dołączył(a): 27 maja 2008, o 10:07
Lokalizacja: Dolnyśląsk, Kotlina Kłodzka:)


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości