Nie wiem jak to powiedzieć....

[LauraK]

Dzień dobry,

poznałam fajnego chłopaka. Jest młodszy ode mnie o 7 lat. Założyłam sobie profil na jednym z portali. Jesteśmy po trzech spotkaniach, codziennych smsach i rozmowach. Dzisiaj zapytał, czy dlatego nie może mnie odprowadzać do domu, bo chowam tam meza. Odparlam, ze nie mam meza. Nie powiedzialam mu o corce. Nie wiem, jak to zrobic. Kocham moje dziecko, ale wiem, ze nie moge przed nim ukrywac dluzej faktu, ze nie jestem sama. Nie wiem, jak mu to przekazac. Widze, ze jemu na tej znajomosci zalezy....

[zajac]

Kocham moje dziecko, ale wiem, ze nie moge przed nim ukrywac dluzej faktu, ze nie jestem sama

Tak się zastanawiam nad tym zdaniem, nad tym "ale" -- i nie rozumiem. Jest jakaś sprzeczność między kochaniem dziecka a ujawnianiem, że się je ma?
Oczywiście, że powinnaś powiedzieć chłopakowi o dziecku, i to jak najszybciej. Nie ma sensu wg mnie rozmyślać i planować, jak mu to powiesz i kiedy ma nadejść ta uroczysta chwila. Po prostu masz dziecko, nie ma w tym nic złego ani dziwnego, przeciwnie: to jest bardzo ważna część Twojego życia, element Twojej tożsamości. I on powinien o tym wiedzieć, kropka. Jeżeli nawet miałby tego nie zaakceptować -- to chyba im wcześniej, tym lepiej?

[LauraK]

Hej Zającu,

dziękuję za odpowiedź, ale temat już zamknięty. Powiedziałam i niby było ok, do momentu, kiedy do prawie "czegoś" nie doszło. Ja poprosiłam o wycofanie na jakiś czas, bo uważałam, że za wcześnie na takie sprawy. To okazało się zakończeniem "relacji" z jego strony. Także kolejny raz porażka. Myślę, że życie w pojedynkę wpisane jest już w mój życiorys na dobre....