przez marie89 » 10 cze 2011, o 18:18
Myślę, że ciężej odbudować zaufanie... kiedy nadal macie (oboje!) kontakt z tymi "drugimi"...
Już sama świadomość, że "ci drudzy" są - może w formie zdystansowanej- ale są... jest demotywująca...
By Wasze relacje się poprawiły... muszą być chęci i wysiłek - obustronny... To niełatwe.. (Relacje międzyludzkie często do łatwych nie należą... w sensie zachowania ich na poziomie pozytywnym).
Żal.. złość... to chyba normalne reakcje - emocje muszą mieć gdzieś ujscie.. aczkolwiek powinniscie nauczyć sie panować nad nimi... nie przekraczac granic..
Ważne jest by "uczyć się" rozmawiać ze sobą..
Myslę jednak, że... podstawowa sprawa... Zadajcie sobie pytania, tak szczerze... : Kim dla siebie jesteście? Na kim/i na czym Wam tak naprawdę zależy? Co czulibyście ze świadomością rozstania? Co chcecie zrobić dalej... czy dać sobie szansę? Jesli tak, to co zrobić by Wasz związek ożył na nowo?