Po latach (powiedzmy) nieobecności postanowiłem znowu trochę pomarudzić, ponarzekać i posmęcić:)
Ostatnio zastanawia mnie pewna kwestia. Może nie dotyczy ona całkowicie mojej osoby (choć wiele z tego pasuje, czasem w nieco innych proporcjach) ale z racji tego że lubię sobie podumać na różne tematy nasunęła mi się ona pewnego dnia, całkiem niedawno.
Refleksja jaka zawitała w mym nieco spaczonym umyśle dotyczy człowieka, powiedzmy mężczyzny (choć kobieta rzecz jasna też wchodzi w rachubę) około trzydziestki. Prowadzi on spokojne, w miarę ustabilizowane życie, ma za sobą kilka (co najwyżej) nieudanych związków (lub żadnego)
Jest zwyczajnym facetem, po prostu zwyczajnym, przeciętnym (przynajmniej z pozoru)
Życie wypełnia mu głównie praca, częściowo też przerózne zainteresowania na które znajduje jednak niewiele czasu. Praca jest bardzo absorbująca, wymaga ciągłego rozwoju i podnoszenia kwalifikacji. Ciągle jest zmęczony, przede wszystkim pracą ale trochę też życiem.
Czasami kładąc się nieco mniej zmęczony do łóżka zastanawia się nad złożoną problematyką związków damsko-męskich:) Do tej pory było w jego życiu niewiele z owej problematyki, dominowały porażki, mniejsze bądź większe. Właściwie nic się nie udawało. W końcu zniechęcenie wzięło górę i nasz bohater od kilku lat nie ma bliższej styczności z płcią przeciwną. Właściwie już nawet nie odczuwa potrzeby, a jeśli już to tylko fizyczną, bo emocjonalnie czuje się zupełnie wypalony. Czasami się zastanawia że może warto by spróbować ale niechęć i strach bierze górę a co gorsza wszystkie potencjalne samice są zaobrączkowane lub traktuję go w najlepszym wypadku jak powietrze. I tak sobie nasz bohater żyje......właściwie nie przeszkadza mu to już, jest nawet dosyć szczęśliwym człowiekiem, ma w miarę dobrą pracę, może realizować swoje plany (przynajmniej te mniejszego kalibru) Jednak czasem robi mu się trochę smutno.....
I teraz pytanie - czy znajdą się tu osoby podobne do naszego bohatera o którym mowa była wyżej? Czy może mój twór jest na tyle specyficzny i dziwaczny że takie jednostki się nie trafiają(bądź nie odwiedzają tego forum)?