impresja77 napisał(a):No to jasna sytuacja. Nie potrzebujesz nikogo ,żeby Ci pomagał w utrzymaniu mieszkania .Dajesz komunikat rodzicom , do kiedy maja się wyprowadzić i niech kombinuja .A i jeszcze informujesz ,ze od tego terminu masz klientów na wynajem i chcesz odświeżyć mieszkanie .Krotka piłka. I tak z nimi nie żyjesz ,nie wspierają Cie ,nie ma ich w Twoim życiu. Wiec nic nie tracisz ,sytuacja pozostaje taka sama,a odzykasz mieszkanie .
Hmm, zasadniczo od strony czystej teorii to trudno sie nie zgodzic z sensownością tej koncepcji.
Jadnakże ponieważ nie mamy do czynienia z teorią ino z praktyką, należy się liczyc z tym, ze reakcją rodziców Magoszy na ten komunikat będzie zwyczajne "NIE'. Komunikat zostanie totalnie zlekceważony tak, jakby w ogóle nie zaistniał. Moze to być "nie" czyste (po prostu nie zrobia tego, czego Magosza zaząda) albo też wzbogacony o różne psychologiczne naciski, szantaże, szukanie stronników u rodziny i znajomych oraz inne takie zachowania.
Jedną jest rzeczą ustalenie, co zrobić. Drugą - jak.
Masz Impresjo jakiś pomysł, co ma Magosza zrobić jeśli oni sie nie wyprowadzą we wskazanym terminie?