---------- 21:11 12.03.2010 ----------
oj... nawet nie wiesz jakby bardzo chciała to zrobić. Ale nie mogę. Poprostu jestem za słaba. Cały czas się łudze... wiem że to głupie, bez sensu, myślicie że sama sobie nie chce pomóc... Ale to nie tak...
Kto przezył to co ja teraz może rozumie...
---------- 21:45 ----------
Dziś się pokłuciłam z mamą.
O moją nową prace, twierdzi że nie dam sobie rady, że jak dziecku coś się stanie to będę miała duże problemy itp... Boji się jeszcze że jak bede dojeżdzać do pracy samochodem to sposwoduje wypadek... Nie jestem najlepszym kierowca... Ale kurcze jak nie bede jeżdzić nie naucze się nigdy...
Każe mi czekać z 4 miesiące, abym mogła mieć kolejny staż. Ale czemu ja mam być te 4 miesiące bez pracy i bez kasy???
Niby to moja wina... Po powinnam oszczędzać, jak wczęśnniej pracowałam. Ale dlaczego miałam sobie odmawiać kupna jajkiegoś ciucha, czy kina, czy czegokolwiek??? czy naprawde to coś złego że za własne zarobione pieniądze sprawiałam sobie przyjemność???? Bo ja czuje się winna. A nie powinnam...