ojczym chce mnie wyrzucić z domu....

Problemy z rodzicami lub z dziećmi.

ojczym chce mnie wyrzucić z domu....

Postprzez spokej » 10 lut 2010, o 13:58

witam. mój ojczym chce mnie wyrzucić z domu i nie wiem co mam z tym robić, nie wiem do kogo udać sie by uzyskać pomoc a nie chce być problemem dla mojej rodziny, Od kiedy został moim ojczymem mam wrażenie że ma mi to za złe że nie jestem jego rodzonym synem, nie akceptuje tego czym sie interesuje, ani czym sie zajmuje, chce poprostu żebym był taki jak on co mi w zupełności nie odpowiada. nie zarabiam tyle by przenieść sie na swoje ani zeby coś wynająć, a sytuacja jeszcze bardziej sie pogorszyła gdy musiałem zacząc pracować na pół etatu, zostało to potraktowane tak jak by to była moja wina, ile razy dziennie wysłuchuje jak to ja nie jestem, wyzwiska typu debilu kretynie ośle jak by nie patrzeć sa dla mnie codziennością, jestem z moją dziewczyną juz pare lat i kilka razy usłyszałem ze mam problemy z samooceną często czuje sie niedoceniony przez samego siebie chociaż wiem ze potrafie robić dużo rzeczy, mimo tego wiem że zawsze w jego oczach wszystko bd źle i on zrobi lepiej, tak wiec dyskryminacja jest chlebem powszednim i nie pozostaje mi nic innego jak tylko wysłychiwać codziennie w kółko tego samego. Z natury jest niecierpliwy, i wszystko chce na juz, jest w stanie chodzić za mna po całym domu i wypominać po kolei wszystko co tylko sie da.....
spokej
 
Posty: 4
Dołączył(a): 10 lut 2010, o 11:31

Postprzez zizi » 10 lut 2010, o 14:02

jak to wyrzucić z domu???

a co na to Twoja mama??

wspiera Cię? czy też dokucza Ci?
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Postprzez spokej » 10 lut 2010, o 14:12

moja mama wspiera mnie jak tylko może, ale jak by nie patrzeć nie ma nic do powiedzenia, co z tego że ona powie jak on i tak zrobi po swojemu
spokej
 
Posty: 4
Dołączył(a): 10 lut 2010, o 11:31

Postprzez wera » 10 lut 2010, o 16:02

A czyje jest mieszkanie i czy jesteś w nim zameldowany?
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez spokej » 10 lut 2010, o 16:22

no dom jest ich to raczej norma a zameldowany oczywiście że jestem...
spokej
 
Posty: 4
Dołączył(a): 10 lut 2010, o 11:31

Postprzez Czapla » 10 lut 2010, o 18:36

A ten dom to należał do mamy lub ojczyma zanim wzięli ślub? Czy kupili go dopiero po ślubie?

A Ty ile masz lat? Studiujesz lub kontynuujesz naukę jeszcze?
Czapla
 
Posty: 24
Dołączył(a): 20 gru 2009, o 00:14

Postprzez spokej » 10 lut 2010, o 19:19

kupili go po ślubie, a ja hmm mam 20 lat i pracuje chociaż cięzko z pracą teraz... przede wszystkim ma mi za złe ze nie potrafie znalesc stałej pracy tylko skacze.. a każdy wie jaka teraz jest sytuacja na rynku pracy... nie miałem aspiracji isc do szkoły zawodowej i miec robote odrazu po szkole...
ze studiami tez cieżko nie ma finansów na kontynuacje nauki nawet zaocznej z tego względu ze moj ojczym zażyczł sobie bym 400 zł oddawał mu na tzw"życie" tak wiec nie ma z czego kontynuowac nauki a na jego pomoc za bardzo nie mam co liczyc
spokej
 
Posty: 4
Dołączył(a): 10 lut 2010, o 11:31

Postprzez wera » 10 lut 2010, o 20:52

Wg obecnego prawa to właściciel decyduje kto może w domu mieszkać a kto nie. Wydaje mi się, że jeżeli Twoja Mama jest współwłaścicielką to ojczym nie może Cię wyrzuć jeżeli Twoja Mama będzie chciała żebyś tam mieszkał.

Myślałeś może o bezpłatnych konsultacjach u prawnika lub taki odpłatnych ale nie wiele?
Miałam kiedyś troszkę podobną sytuacje do Ciebie i skorzystałam z usług prawnika a zapłaciłam za to 20 zł. Jeżeli potrzebujesz pomocy w znalezieniu takiego miejsca to daj znać na pw.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Sansevieria » 10 lut 2010, o 22:39

Wera, nie jest tak prosto.Własciciel pozbyć się osoby zameldowanej na stałe może tylko albo ugodowo albo dostając nakaz eksmisji. Nie ma to nic wspólnego z prawem własności do lokalu. Stąd liczne przypadki sprzedzży lokali "z lokatorami" i inne kołomyje. Spokej, póki nie opuścisz lokalu dobrowolnie i na dodatek nie zabierzesz wszystkich swoich rzeczy to śpij spokojnie, wyrzucić Cię nie może, bo jak to się ładnie określa byłoby to w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Inną jest rzeczą ile wytrzymasz z takim typkiem pod jednym dachem.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez wera » 10 lut 2010, o 22:52

Wiesz co ja kłócić się nie będę jednak miałam przypadek razy 2, że rodzice chcieli mnie wyrzucić z domu ale mieszkanie było babci. Wylądowałam na ulicy, byłam w MOPRze oraz na Policji i obecnie sprawa wygląda to tak, że to właściciel decyduje o tym kto może mieszkać. Oczywiście jeżeli jesteś zameldowany a rodzina zamknie Ci drzwi przed nosem to dzwonisz na Policje i z nimi wchodzi chociażby po swoje rzeczy. Ja to przerabiałam w tamtym roku.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin


Powrót do Rodzice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 291 gości