facet z zasadami...

[mila99088]

Witajcie jestem cichym obserwatorem Waszegoforum, dziś postanowiłąm do Was dołączyc i zasięgnąc waszej opinii. Jeestem z facetem, który unika sexu przed ślubem. Mówi, że tak został wychowany i to dla niego ważne. Jesteśmy zaręczeni za kilka miesięcy ślub a my kochaliśmy się kilka razy i to zawsze z mojej inicjatywy...zawsze po mówił że żałuje, że nie możemy teraz.... a ja czuje sie sfrustrowana. Mam 25 lat i potrzebuje sexu, on o tym wie. Jest strasznie kochanym facetem zawsze moge z nim porozmawiac powiedziec mu o tym co mnie boli czego chce ale na rozmoawi sie konczy zawsze tosamo....slub juz niedługo...
a mnie szczerze mówiąc cholera bierze...

[caterpillar]

mila witaj!

przyznam ,ze troche nie rozumiem znaczy ,ze twoj facet ogolnie jest zwolennikiem wstrzemiezliwosci s. przed slubem ale jednak zdazylo wam sie kilka razy uprawiac sex i z tego powodu Twoj facet ma wyrzuty sumienia czy tak?

a ty masz ochote na sex i wytrzymac nie mozesz..

tak zrozumialam...

wiec mila ja mysle ,ze bym odpuscila i nie nakrecala na takie sytuacje skoro facet ma poczucie winy.Byc moze jest tak ,ze jest miedzy mlotem a kowadlem..miedzy czyms co jest dla niego wazne a tym aby i Ciebie w tym wszystkim nie urazic.
Skoro wiesz jakie ma zasady i nadal chcesz z nim byc to mysle ,ze trzeba to uszanowac..to tylko kilka miesiecy a od braku sexu nic ci sie nie stanie no.
Mila Twoj facet nie robi tego dla wlasnego "widzimisie" postaraj sie nie podchodzic do tego egoistycznie,ze ma cie zaspokoic i koniec.

Moze warto w tym czasie poszukac intymnosci w innym wymiarze no nie wiem w byciu ze soba, w rozmowach,w przygotowaniu do tego co ma nadejsc.Ten czas moze tez wiele Ci pokazac jesli sobie na to pozwolisz.

Ja jak bylam rozdzielona z partnerem tysiacami km to pisalismy do siebie listy romantyczne,erotyczne i ..zboczone hehe ciekawe doswiadczenie

pozdrawiam.