bliska, serio, dla Ciebie lepiej że olał Cię za przeproszeniem ciepłym moczem, szybciej zapomnisz, szybciej wrócisz do normalności nie ma to jak rzeźbienie w gównie, i ciągłe wracanie i rozstawanie się, kłopoty, kłótnie i godzenie się po to, żeby po chwili znowu się rozstawać taka huśtawka emocjonalna jest najgorsza bo to ani życie jakieś sensowne ani śmierć tylko taka bezsensowna wegetacja ja w tych sprawach jestem zwolenniczką krótkiego brutalnego cięcia rana głęboka ale nie szarpana tylko cięta szybciej się goi
A moze jednak napisze? trudno mi sobie wyobrazic ze mozna tak z dnia na dzien, przeciez bylo bardoz milo, wesolo, nie rozumime tych decyzji. On pewnie ma cos do ukrycia, moze ma zone i dzieci?
Gdybym miała taką pastylkę, sama bym ją wzięła...
Taa, i niezły biznes można byłoby na tym zrobić...
No nic, cokolwiek postanowisz, trzymam kciuki, żeby się udało! Tylko proszę, myśl o sobie, o Twoich potrzebach, o przyszłości. Staraj się nie działać pochopnie, pod wpływem emocji. Czasami warto zastanowić się dwa razy przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji.