przez Abssinth » 12 mar 2012, o 00:00
Cat - jesli chodzi o 'obywatel' vs 'gej', to jak dla mnie jest jasne dlaczego.
kazdy polityk wie, ze do kazdego obywatela nie trafi - dlatego probuje lapac glosy okreslonych grup spolecznych - ludzi bogatych, klasy sredniej, kobiet, rodzin, singli, homoseksualistow, emerytow, etc etc etc
wiec jest lepiej, jesli protestujesz lub okazujesz politycznie jakis poglad (za lub przeciw) jako czesc pewnej grupy - pokazujac, ze trzeba sie liczyc z Toba bardziej, jestes czescia grupy, a nie jednostka.
Idac na jakis wiec bez flagi, znaczka, czegokolwiek mowisz - ja, Cat. nie zgadzam sie z tym. Niosac flage, mowisz - ja, Cat, jako czesc wiekszej grupy (nie tylko jeden glos wyborczy, ale wiecej), nie zgadzam sie z tym.
-----------------------------
Dorku, ja tak wlasnie odbieram Twoje slowa. Dopytam sie wiec, bo byc moze zrozumialam wszystko zle -
"Ileż mniej byłoby reakcji, gdyby nie zbyteczne akcje?" - czy to ma znaczyc, ze Pride jest zbyteczna akcja? dlaczego? W jaki sposob mniej byloby reakcji i jakich?
"Gej ma prawo sobie piórko wetknąć gdzie chce, nic mi do tego, dopóki tym piórkiem zbyt blisko nosa mi nie macha i do kichania nie zmusza."
co to oznacza? Co oznacza dla Ciebie, ze ze macha Ci pod nosem i zmusza do kichania? (plus, jak zapatrujesz sie na imprezy typu karnawal w Rio, gdzie wyglad jest mniej wiecej taki sam...a nawet bardziej useksualniony....z jedna tylko roznica, karnawal w Rio jest czysto heteroskesualny, a kobiety biorace w nim udzial machaja piorkami w tylkach ku uciesze mezczyzn?)
"Homoseksualny człowiek jest dla mnie nadal człowiekiem po pierwsze, ale nie oznacza to zgody na formatowanie mnie na jego obraz i podobieństwo, ot co. Oczywiście jest to zależność dwustronna, ja mimo swoich wewnętrznych przekonań, czy poglądów nie będę formatować jego."
formatowanie na obraz i podobienstwo - czy czujesz sie zmuszana do zostania gejem? jesli nie o to chodzi, to o co?
Ty nie bedziesz formatowac jego - alez caly Twoj post jest o tym, zeby 'ci geje' robili cos inaczej, i nie podchodzili Ci pod oczy najlepiej
piszesz 'nie ma alergii na piorka, tylko na ich obecnosc, zbyt bliska obecnosc, bez mojej aprobaty' - kiedy ta obecnosc staje sie zbyt bliska? czy uwazasz, ze osby homoseksualne, transgender, etc, maja prawo nie zgadzac sie na obecnosc heteroseksualistow, czy ludzi cis-gender 'zbyt blisko' nich? Bo ja widze, ze raczej nie maja zadnego wyboru.
'chodzi o to, zeby nikt na sile nie udowadnial mi, jaki jest kolorowy i fajny' - znowu, widze jakies poczucie, ze jestes do czegos przymuszana, cos Ci sie pcha na oczy na sile, bez Twojej zgody...parady naprawde nie sa skierowane na ludzi, ktorzy nie chca widziec 'geja z piorkiem na ulicy', termin i trasa przemarszu sa oglaszane tygodnie czy miesiace wczesniej, naprawde nie ma najmniejszego obowiazku tam byc, na to patrzec, brac w tym udzialu...
Sansevieria -
porownanie Pride do obrzydliwych zdjec antyaborcjonistow nie ma zadnego sensu. wyjasnie w punktach:
Pride:
- trasa i czas przemarszu sa oznajmiane znacznie wczesniej, dla tych ludzi, ktorzy chca brac udzial , oraz, by uprzedzic ludzi, ktorzy nie chca barc udzialu
- Pride trwa jeden dzien
- Pride laczy ludzi
- Pride jest celebracja milosci (tak, rowniez tej fizycznej)
- Pride pokazuje (glownie mlodym) ludziom, ze nie sa sami (podczas, gdy czesto rodzina, szkola, media - tylko gnoja takiego czlowieka)
zdjecia antyaborcjonistow:
- sa zwykle ustawiane noca, z zaskoczenia - w miejscach jak najbardziej publicznych, nie dajac wyboru ludziom, ktorzy beda musieli na to patrzec
- wisza w danym miejscu przez wiele dni
- maja za zadanie dzielic ludzi i wywolac nienawisc do pewnej grupy ludzi
- sa celebracja nienawisci (jw)
- maja na celu jeszcze bardziej wyalienowac osoby, ktore dokonaly aborcji, oraz wywolac w nich samych nienawisc do siebie
dalej mam wyliczac?
poza tym osobiscie jest dla mnie znaczna roznica pomiedzy widokiem calujacych sie ludzi (czy nawet obsciskujacych) plci dowolnej, a pokrwawionymi szczatkami osmiomiesiecznego plodu.
piszesz 'tworzenie stereotypu' - tworzenie stereotypu naprawde polega na tym, jaki stereotyp masz juz w glowie, patrzac na cos. Czlowiek zwykle zauwaza glownie potwierdzenia tego, co juz wczesniej myslal, a nie zaprzeczenia jego przekonaniom.