oliwia napisał(a):oj kochanie zdziwiłabyś się ile osób skoczyłby za Tobą w ogień.
szczerze watpie...
łezka napisał(a):Dorku napisał(a):Przepracujesz to, przebolejesz, wiele zrozumiesz....potrzeba czasu, dużo czasu i dużo pracy, tylko się nie poddawaj swemu zranieniu...
Nie chce nic przepracowywac i nigdy tego nie zrozumiem... eh i wlasnie mam ochote sie poddac
Sansevieria
Morton napisał(a):Może zechciałabyś się zapisać na jakiś kurs sztuki walki? Są w niektórych miejscach zajęcia specjalnie dla dziewczyn i kobiet. Podejrzewam, że może warto by dać szansę takiemu pomysłowi.. ze sztuk walki płynie dużo siły wewnętrznej
łezka napisał(a):Morton napisał(a):Może zechciałabyś się zapisać na jakiś kurs sztuki walki? Są w niektórych miejscach zajęcia specjalnie dla dziewczyn i kobiet. Podejrzewam, że może warto by dać szansę takiemu pomysłowi.. ze sztuk walki płynie dużo siły wewnętrznej
to nie wchodzi w gre z pewnych wzgledow....
Koteczek napisał(a):łezko, ty jak żołnierz na froncie teraz jesteś - toczysz najtrudniejszą wojnę w swoim życiu, wojnę o odzyskanie siebie, własnej godności... i prędzej czy później uśmiechniesz się, spojrzysz w lustro z tym satysfakcjonującym poczuciem zwycięstwa...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 169 gości