Skąd się bierze homoseksualizm?

Problemy natury seksualnej.

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez sikorka » 11 lut 2012, o 11:39

Orm Embar napisał(a): Sam raz na fejsie oberwałem za jakiś głupawy żart - jeny, jaką miałem burę od koleżanek! Zostałem zmasakrowany, hehehe! :-)

podrzucisz? :prosi:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez Orm Embar » 11 lut 2012, o 21:50

sikorka napisał(a):
Orm Embar napisał(a): Sam raz na fejsie oberwałem za jakiś głupawy żart - jeny, jaką miałem burę od koleżanek! Zostałem zmasakrowany, hehehe! :-)

podrzucisz? :prosi:


wiesz co, on nie był głupawy bo był antykobiecy, tylko był głupawy bo był właśnie debilny jakiś taki. oberwałem jednak nie za głupotę, ale za PRZEŚLADOWANIE KOBIET. ;-)

parę kawałów znam, ale to nie do publicznego wpisywania... ;-)

Maks
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez sikorka » 12 lut 2012, o 12:48

szkoda 8)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez Orm Embar » 12 lut 2012, o 18:08

No dobra, spróbujmy, co najwyżej wyjdę na chama (a bo to pierwszy raz? hehehe).

Kawał pasuje i do blondynek i do gejów. :-)

Przychodzi blondynka do spowiedzi. Strasznie się czerwieni, i cichutko mówi:
- Proszę księdza, popełniłam straszny grzech, uprawiałam seks analny...
- Oj, córko, będzie piekło! - mówi ksiądz.
- Ależ już piecze! - odpowiada uśmiechając się blondynka. ;-)


No i dobra. O co teraz mi chodzi. Sprawdzałem jak reaguję na taki kawał jako o blondynce - i strasznie mnie śmieszy, niezależnie od tego, że uważam kiedy i komu go mówię (tutaj to taki eksperyment, zobaczymy jak tak szacowne grono znawców psychologii hehehe znosi takie chamskie kawały).

I teraz clou - jeśli miałby to być kawał o gejach, to mi nie pasuje. :-)))) Tzn. kawały o gejach nie budzą we mnie jakiejś odrazy, strasznie mnie śmieszą (na czele z moim ulubionym o synu badanym poprzez zawartość szafy na fakt bycia gejem), ale ten mi jakoś nie pasuje, dotyka jakoś obszaru, który jest w życiu geja trudny (a może tylko mi się tak wydaje).

A przecież nie powinno tak być, prawda? Skoro jestem taki "nowoczesny", a przynajmniej chciałbym być, to seks analny w wykonaniu zarówno blondynki jak i geja powinien być tak samo przeze mnie traktowany. Poza tym wieki oskarżeń kobiet o głupotę powinny być tak samo bolesne jak problem seksu analnego u gejów... No to o co mi chodzi? ;-)

Ktoś mi wyjaśni dlaczego tak nie jest? ;-) Przyjmuję argumenty o hipokryzji, hehehe... ;-)

Maks
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez sikorka » 12 lut 2012, o 19:53

znalam go - rewelacyjny :) choc bohaterem nie byla blondi a wlasnie gej.
dla mnie seks analny jest obrzydliwy, naprawde dziwie sie Wam -gejom, ze go lubicie :?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez Orm Embar » 12 lut 2012, o 19:56

No dobra, ale nie rozmawiamy o seksie analnym, ale o stereotypach. Więc jak z tymi stereotypami jest? ;-)
M.
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez sikorka » 12 lut 2012, o 20:04

stereotypy sa chore - od i cala filozofia :bezradny:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez Orm Embar » 12 lut 2012, o 23:40

Sikorko,

Stereotypy trzeba zwalczać w oficjalnym życiu społecznym (dlatego liczę na surowe kary za obrażanie posła Biedronia - choć pewnie się przeliczę), natomiast w życiu prywatnym lepiej stereotypy obserwować.

Co ja w sobie widzę? Kiedyś chowanie się ze swoją seksualnością i stereotyp, że na pewno przez nią dostanę w dupę od świata. Prawda była taka, że od żuli trochę oberwałem (bardziej wyzwisk niż mordobicia), "normalni" mieli to raczej w nosie dopóki się nie obnosiłem, na pewno był to ukryty, szeptany argument w rozmowach na mój temat, ale poza tym nic więcej.

Drugi stereotyp to właśnie gotowość obrony szańców jak słyszę taki np. tekst, że seks analny Ciebie brzydzi i że w związku z tym homo robią obrzydliwe rzeczy. A w sumie czemu? Wolno Ci mieć taki pogląd. Mnie np. heteroseksualny seks analny nie brzydzi, nie brzydzi mnie nawet (ale i kompletnie nie interesuje) piss - jak ludziom z tym dobrze i nie mam zacieków na suficie... to co mi tam? ale już np. zainteresowanie brudnym seksem powoduje u mnie torsje. Skoro tak, to Tobie może chcieć się wymiotować na myśl seksu analnego między dwoma facetami.

Pytanie tylko co z tym wszystkim dalej, jak z tym żyć, czy konfrontować, jak to wpływa na życie społeczne w tej takiej bardziej sformalizowanej części, bla bla bla bla bla....

ciekawe pytania swoją drogą, jeśli sam je sobie człowiek stawia bez specjalnych tabu...

A jakie Ty, Sikorko, dostrzegłaś w sobie stereotypy na temat gejów? :-)

dobrej nocy!

Maks
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez Orm Embar » 12 lut 2012, o 23:48

Sikorko,

A tak jeszcze na szybko - bardziej Ciebie brzydzi seks analny między dwoma facetami czy seks analny między heterykami? To nie jest podchwytliwe pytanie, pytam z czystej ciekawości jak ludzie na to patrzą. :-) Takie moje małe badanie różnych postaci stereotypów. ;-)

Maks
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez Dorku » 13 lut 2012, o 00:06

Tak mi przyszło do głowy..... raczej nie znikąd

Orm Embar napisał(a):I teraz clou - jeśli miałby to być kawał o gejach, to mi nie pasuje. :-)))) Tzn. kawały o gejach nie budzą we mnie jakiejś odrazy, strasznie mnie śmieszą (na czele z moim ulubionym o synu badanym poprzez zawartość szafy na fakt bycia gejem), ale ten mi jakoś nie pasuje, dotyka jakoś obszaru, który jest w życiu geja trudny (a może tylko mi się tak wydaje).

A przecież nie powinno tak być, prawda? Skoro jestem taki "nowoczesny", a przynajmniej chciałbym być, to seks analny w wykonaniu zarówno blondynki jak i geja powinien być tak samo przeze mnie traktowany. Poza tym wieki oskarżeń kobiet o głupotę powinny być tak samo bolesne jak problem seksu analnego u gejów... No to o co mi chodzi? ;-)

Ktoś mi wyjaśni dlaczego tak nie jest? ;-) Przyjmuję argumenty o hipokryzji, hehehe... ;-)


Jestem blondynką i kawały o blondynkach jak najbardziej mi pasują, tzn, bez różnicy, czy bohaterem jest blondynka, gej, czy inna maść... nie czuję obrazy, nie dotykają trudnych obszarów, ot zabawa. I to nie dlatego, że jestem taka nowoczesna, bo nie jestem i wcale nie aspiruję aż tak bardzo. Oskarżenia o głupotę i inne zgeneralizowane stereotypy nie budzą we mnie jakiegoś zbytniego podniecenia, zgodnie z " nie ważne co inni myślą, ważne co ja wiem". Natomiast temat seksu analnego w wykonaniu gejów też nie jest przeze mnie traktowany jednako z owym uprawianym przez np. blondynki, no właśnie dlaczego? Myślę, że podświadomie czujemy nienaturalność owego zjawiska i pewnie w tym cały ambaras. A teraz huzia na Józia..... he he, bo myślę że mogę mieszać kijkiem w mrowisku.
D.
Dorku
 
Posty: 343
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 20:51
Lokalizacja: Mazowsze-kraina łagodności....

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez Abssinth » 13 lut 2012, o 00:37

e tam, nienaturalnosc...mnie sie podobaja calujacy sie faceci, facetow uprawiajacych seks jeszcze nie widzialam...nie mam nic przeciwko :D
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez mahika » 13 lut 2012, o 09:16

Abssinth napisał(a):e tam, nienaturalnosc...mnie sie podobaja calujacy sie faceci, facetow uprawiajacych seks jeszcze nie widzialam...nie mam nic przeciwko :D

Ja widziałam na filmie i też mi nie przeszkadza.

Widok całujących sie panów zależy od tego jak to robią.
Jeśli to takie śliniacze, to odwracam głowę,
nie muszę patrzeć.
Jeśli są to czułe pocałunki to sobie spogladam :oops:
Widzę miiiiłość, lubię patrzeć na miłość.
Ale to samo dotyczy par hetero.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez Orm Embar » 13 lut 2012, o 09:53

Dorku,

OK, spoko, można tak myśleć, że seks męsko-męski jest nienaturalny, nie ma problemu. Odpuśćmy sobie dywagacje co to znaczy "naturalny" i na ile nienaturalny bywa seks heteroseksualny. ;-) Olać temat. :-)

Wychodzi mi powoli jednak coś takiego, że - przynajmniej tutaj, na Psychotekście - akceptowany jest homoseksualizm jako taki, związki między facetami naturalnie też, ani to ludzi grzeje ani ziębi, natomiast sprzeciw budzi SEKS HOMOSEKSUALNY. Może nawet nie sprzeciw, może to jakoś tak, że ta część życia homo jest dla niehomo trudna.

A dla homo seks (także analny) bywa najpełniejszym wyrazem miłości... :-) Wcale nie dla wszystkich i nie zawsze (są także geje, którzy nie akceptują seksu analnego, podobnie jak hetero akceptujący go), ale jednak to bywa właśnie sfera sacrum wspólnie przeżywanej relacji czy związku. :-)

To co robimy z żartami na temat "dawania d..." w wykonaniu gejów? ;-)

Jak dla mnie skoro śmieję się z żartów na temat blondynek, choć w codziennym życiu jest oczywiste, że mądrość kobiety nie zależy od koloru włosów, to może to samo powinienem zrobić z kawałami na temat gejów?

Muszę o tym pomyśleć... ;-)

dobrego dnia!

Maks
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez sikorka » 13 lut 2012, o 11:18

Orm Embar napisał(a):A jakie Ty, Sikorko, dostrzegłaś w sobie stereotypy na temat gejów? :-)


geje jako geje mi nie przeszkadzaja - niech sobie robia co chca. nie wyzwe, nie uderze, na kawe zaprosze :ok: ale mysle, ze bym miala duzy problem z zaakceptowaniem upodoban syna czy corki, gdyby sie okazali homo. cos na ksztalt, jakby corka chciala np. za meza alkoholika, albo syn chcial rozwodke z 5dzieci. pewnie z czasem chcac nie chcac musialabym sie z tym pogodzic no ale w pierwszym odruchu z radosci bym nie skakala :bezradny:

co do anala to on jest dla mnie obrzydliwy w ogole, niezaleznie od tego kto go uprawia - jak dla mnie sam bol, 0 przyjemnosci - ale tak jak napisalam -JAK DLA MNIE - wiec jak ktos lubi to prosze bardzo :tak:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Skąd się bierze homoseksualizm?

Postprzez sikorka » 13 lut 2012, o 11:30

Orm Embar napisał(a):są także geje, którzy nie akceptują seksu analnego

o patrz - to co im zostaje? oral?
heterycy sa o 1 (ze tak powiem za przeproszeniem ;) ) dziurke do przodu :ok:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron