Witam!
Jestem tu nowy, ale przegl±daj±c forum wiem ze macie już do¶ć takich tematów. Wybaczcie, ale rozpaczliwie potrzebuje pomocy i musze z kim¶ na ten temat porozmawiać.
Mianowicie mam problem ze swoja orientacja seksualna (pewnie my¶licie "oo nie! znowu..." ale proszę przeczytajcie do końca). Homoseksualista nie jestem, bo kobiety mnie poci±gaj±, lubię ich towarzystwo i nie mam z nimi problemów. Przeżywałem już miło¶ci, wzloty i upadki. Partnerki nie mam, bo powiem szczerze ze od kilku lat szukam nie tyle partnerki, co prawdziwej miło¶ci. Wszystko ładnie tylko ze podobaj± mi się również chłopcy. Je¶li w ogóle poci±gaj± mnie fizycznie to jest to ułamek tego jak czyni± to kobiety.
Kilka miesiecy temu w mojej firmie zatrudnił się Tomek. Ma 20 lat i od pocz±tku mi się spodobał. Pracowali¶my sobie razem, jeĽdzili¶my na wyjazdy. Lubiłem jego towarzystwo i wiem ze on moje tez. Po jakim¶ czasie nie mogłem przestać o nim my¶leć, jakbym się zakochał. Szedłem do pracy z u¶miechem na twarzy, bo wiedziałem ze go znowu zobaczę.Teraz, gdy on podja decyzje ze się zwolni trafiło do mnie, co to dla mnie znaczy. Drugi dzień nie mogę przestać o tym my¶leć. Płakać mi się chce na my¶l ze jedyna moja pociecha w tej gównianej robocie odchodzi, że go nie będzie o 7 rano, ze go nie zobaczę...
Czyżby lata poszukiwań "tej jednej" legły w gruzach po znalezieniu "tego jedynego"?
Powiedzcie mi, co zrobić albo powiedzcie, co Wy zrobiliby¶cie w mojej sytuacji?