Pytanie do Kobiet

Problemy natury seksualnej.

Postprzez uważaj » 5 cze 2010, o 16:26

I są tacy, dla których to jest sposób na współ-życie ;-)
Avatar użytkownika
uważaj
 
Posty: 101
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 21:46

Postprzez mahika » 5 cze 2010, o 16:30

no podobno :) zwłaszcza pozamałżeńskie, niestety ;)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez uważaj » 5 cze 2010, o 16:33

No niestety :-)
Avatar użytkownika
uważaj
 
Posty: 101
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 21:46

Postprzez Księżycowa » 6 cze 2010, o 05:58

Tak sobie przeczytałam i pomyślałam, że napiszę co mi się pomyślało.

Generalnie jak czytałam o tej oziębłości malowaniu paznokci podczas itp., to ja miałam taki okres, kiedy miałam trochę zmartwień na głowie i po prostu nie potrafiłam sobie odpowiedzieć czy chce seksu w tej chwili czy nie... Jest mi super z chłopakiem, ale nie zawsze jest ochota. Tak sobie pomyślałam Salome, że tak jak kiedyś czytałam twoje wątki o problemach w kontaktach z mężem i teraz to, że czujesz się nie doceniana... Kochana obserwując siebie (a robię to ostatnio często, wychodzi na dobre, polecam :wink: ), że każde, ale to każde zmartwienie, przykrość, żal, niedowartościowanie, które czujesz, czy jakiekolwiek inne przykre emocje przekładają się na jakość tego, co jest w łóżku...
Za każdym razem jak omówilismy jakąś sprzeczkę czy wątpliwość, na drugi dzień, albo jeszcze tego samego wieczoru nie wychodziłabym z łóżka :D .

I jeszcze jedno, myślę, że ważne.
Z poprzednim facetem, przy którym miewałam podobne odczucia względem siebie jakie Ty opisałaś kilka stron wcześniej, nie miałam nawet orgazmu łechtaczkowego podczas stosunku a tutaj nagle prawie za każdym razem (zależnie jaki mam nastrój, jak bardzo jestem wyluzowana). Chciałabym przezyć pochwowy, ale nie wiem jak go rozpoznać, albo chociaż wyczuć drogę jak do niego doprowadzić... :bezradny:

Do tego przeciez pisałaś, że się spinasz, bo nie chcesz, żeby jego wysiłki poszły na marne... To dodatkowy stres, napięcie...

Ja zgadzam się, że dobry seks zalezy od stanu naszej psychiki i emocji...
Mam z obecnym chłopakiem wspaniały kontakt i to bardzo rozluźnia, wiem, że mogę powiedziec mu o wszystkim i on mnie rozluźnia, jest kochany, wyrozumiały.
Kiedyś powiedział, że nie zauważył bym doszła, to ja na to, że nie doszłam, bo dziś coś mnie blokuje... wiem, że mogę mu to powiedzieć...
Myślę, że to bardzo ważne...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Salome » 7 cze 2010, o 12:55

Ostatnio było fajnie:)
Avatar użytkownika
Salome
 
Posty: 783
Dołączył(a): 23 lip 2009, o 16:45

Postprzez Księżycowa » 7 cze 2010, o 15:27

:P :P :P :hura: :hura: :hura:

miło słyszeć :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Sinusoida » 10 cze 2010, o 00:09

Z tego co mi wiadomo nie ma czegoś takiego jak dobry i zły orgazm. Niektóre kobiety maja orgazm pochwowy inne łechtaczkowy ale oba orgazmy są ok! Słuchałam kiedyś audycji "Kochaj się długo i zdrowo" w radio. Temat orgazmów był tam często poruszany i seksuolog wielokrotnie podkreślał, że jeśli kobieta w ogóle nie ma orgazmów to należy się martwić. Same się czasem nakręcamy, ciało to nie maszyna.
Ja się długo uczyłam orgazmu i właściwie teraz mogę dojść łechtaczkowo (drażniąc tylko łechtaczkę) albo podczas stosunku drażnię sobie sama dodatkowo łechtaczkę (jeszcze większy odlot). Przy samej minecie nie jestem w stanie dojść tak jak i przy samym stosunku bez drażnienia łechtaczki. Czy to znaczy, że jestem nienormalna? Nie uważam tak...
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez Salome » 2 sie 2010, o 14:59

No nie mogę:( nie mam wcale orgazmu. Nie jest mi przyjemnie podczas seksu. Nic mnie nie podnieca. Albo wydaje mi się, że już dochodzę i klapa:( Przez to, że mnie nie jest przyjemnie to i mąż nie odczuwa pełnej satysfakcji i wszystko sie wali :(((((
Avatar użytkownika
Salome
 
Posty: 783
Dołączył(a): 23 lip 2009, o 16:45

Poprzednia strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 200 gości

cron