Ehhhhhhhhhhhh Goszka
Widocznie pochodze zbyt małego kregu socjologicznego,bo nigdy nie zauwazyłam tego co o tym piszesz,moze ty sie obracać w wiekszej grupie ludzi,i zauważyłas takie cos, ja stety/niestety jeszcze nigdy sie nie zetknełam z taka postawa że jak piszesz Bi/Homo/Trans itd.. w wiekszości dla szpanu
Mnie sie zdaje ze kazdy człowke jest wolny,nikt nie dostał certyfikatu aby nakazywac nam kim mamy byc,i jakie preferencje mamy wsobie od razu narzucając od górnie.
Ja sie ciesze że ludzie doszli do tego(a zajeło to setki lat) aby oficjalnie i otwarcie mówić kim ja jestem i jaka jestem. Jak koms się nie podoba czyjś styl bycia i zycia to niech trzyma sie z daleka od tych "szpanerów"(chodź ja bym tak tego nie ujeła)
Cieszy mnie ze Lud wreszcie nie zyje według kogos (ktos kto od wieków narzucał nam swoje postawy jacy mamy byc jako ludzie)tylko według siebie
Kazdy najlepiej wie co jego uszczęsliwia i przy tym nie krzywdzi innych osób,niestety wiekszośc społeczeństwa chciało by aby te "inne" osoby(trudno mi było nawet napisac ten wyraz inne) żyły tak jak drugim ludziom sie podoba nie zważając że z kolei dana osoba homo/bi/trans krzywdzi samą siebie aby uszczęśliwić osoby, które narzuciły odgórnie jaka ma osobom byc
Musimy się ze sobą zgodzic że ludzie od wieki wieków miewali kontakty seksualne typu Homo/bi/lessb. Tylko że wcześniej był to temat tabu. Sporo o tym czytałam ale było to pisane nie dosłownie ale tak "między wierszami"
Od samego początku ewolucji moglismy dostrzec takie zachowania, chodźby i nawet do dnia dzisiejszego na zwierzetach jak kotekk na kotku,lub piesek na piesku(i nie mam na mysli kotek z kotką,ani piesek z suczką) Soryy taka natura, nie wygrasz z nią, hihii
