Marihuana

Problemy związane z uzależnieniami.

Re: Marihuana

Postprzez Margerytka » 3 sty 2014, o 01:55

.......... gdyż w gruncie rzeczy marihuana sama w sobie nie jest złem wcielonym.....

To czym według Ciebie jest marihuana....... co Ci daje palenie , oprócz pewnych widocznych niestety zmian w zachowaniu ,
Byłaś u psychologa, rozmawiałaś z kimś na temat swojego uzależnienia - bo tak trzeba to określić - skora jak mówisz
ciężko przestać -
a próbowałaś coś w zamian ???
Margerytka
 
Posty: 127
Dołączył(a): 25 kwi 2010, o 00:50

Re: Marihuana

Postprzez biscuit » 3 sty 2014, o 02:11

Margerytka
jest cała masa sposobów na racjonalizowanie używanych substancji
a amatorzy trawki szczególnie lubują się w uwypuklaniu dobrych jej stron
ohoho, ile oni filmów dokumentalnych są Ci w stanie polecić
gdzie jest cała prawda o różnorakiej użyteczności tej substancji :D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Marihuana

Postprzez Jigsaw » 3 sty 2014, o 02:38

zeby to jeszcze w polsce byla dostepna czysta marihuana...
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Marihuana

Postprzez biscuit » 3 sty 2014, o 11:51

Jigsaw napisał(a):zeby to jeszcze w polsce byla dostepna czysta marihuana...

no ale gdyby była dostępna czysta marihuana, TO CO?

czy miałoby to jakieś pozytywne znaczenie dla dziewczyn z tego wątku
i innych używających?
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Marihuana

Postprzez impresja77 » 3 sty 2014, o 11:59

Nooooo...można by się było sztachnąć :haha:
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Marihuana

Postprzez Jigsaw » 3 sty 2014, o 15:02

biscuit napisał(a):
Jigsaw napisał(a):zeby to jeszcze w polsce byla dostepna czysta marihuana...

no ale gdyby była dostępna czysta marihuana, TO CO?

czy miałoby to jakieś pozytywne znaczenie dla dziewczyn z tego wątku
i innych używających?


na pewno by degeneracja tak szybko nie postepowala.. ina sprawa ze wszystkie substancje psychoaktywne powinny byc dostepne od 21, a co najmniej 18lat..
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Marihuana

Postprzez biscuit » 3 sty 2014, o 15:14

"dobry towar nie uzależnia?"
bzdura taka sama
jak to, że zdrowe jedzenie nie tuczy
wszystko co ma bilans energetyczny dodatni tuczy
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Marihuana

Postprzez Jigsaw » 3 sty 2014, o 19:42

raczej chodzi o to, że czysta marihuana ma nieporownywalnie mniej grozne skutki niz alkohol
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Marihuana

Postprzez Sansevieria » 3 sty 2014, o 20:23

Nie pisz bzdur, Jigsaw, please. :prosi:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Marihuana

Postprzez impresja77 » 3 sty 2014, o 20:34

Jigsaw napisał(a):raczej chodzi o to, że czysta marihuana ma nieporownywalnie mniej grozne skutki niz alkohol

No moje wypowiedzi mają mieć niszczący wpływ na człowieka i stwarzać realne niebezpieczeństwo ,ale twoje są wybitnie lecznicze....jak w uzdrowisku .:mrgreen:
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Marihuana

Postprzez Jigsaw » 3 sty 2014, o 20:51

Sansevieria napisał(a):Nie pisz bzdur, Jigsaw, please. :prosi:

ale to nie sa bzdury
no moze bez "nieporownywalnie"

oczywiscie to taki wtret, nie w kontekscie wczesniejszych przypadkow, zreszta zaznaczylem ze to sie ich nie dotyczy.

Poki marihuana jest nielegalna jest calkowitym przeciwnikiem jej brania przez kogokolwiek,
jednak tak samo wolalbym zeby byla legalna tak samo jak alkohol czy papierosy.
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Marihuana

Postprzez Sansevieria » 3 sty 2014, o 20:56

Owszem, bzdury. I nie lansuj tu legalizacji narkotyków. Nawet jeśli nie było to Twoja intencją tak zaczyna wychodzić. Jesli już potrzebujesz załóż wątek na dyskusjach. Please. :prosi:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Marihuana

Postprzez Jigsaw » 3 sty 2014, o 21:00

w sumie nie zamierzam tu niczego lansowac, tylko chcialbym wiedziec w ktorym miejscu napisalem bzdury, please?
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Marihuana

Postprzez Miss_Fortune » 3 sty 2014, o 21:40

Chciałabym dodać, że nie jestem za legalizacją, nie chwalę się nikomu paleniem, ani nie idealizuję tego, bo zdaję sobie sprawę ze szkodliwości palenia.
Jigsaw z jednej strony ma rację, bo niestety alkohol sieje większe zniszczenie, w krótszym czasie no i oczywiście uzależnienia bd szybko, ale z drugiej strony spalenie tego skręta raz na jakiś czas, to wybierania mniejszego zła, ale nadal zła.
Jestem umówiona z moją panią psycholog w przyszłym tygodniu, rozmawiała ze mną w gimnazjum, ale teraz będąc w 2 klasie liceum nadal mamy kontakt.

W Polsce jest, jak to nazwałeś "czysta" Maria. Trzeba tylko wiedzieć od kogo się bierze, ja nigdy nie palę czegoś co jest niepewne. Ale to nie zmienia faktu, że zaczyna mi odbijać. Jak nie palę, to czuję, że ktoś mnie obserwuje (nawet, siedząc sama w domu), idąc wieczorem na klatce schodowej, zaczynam biec, reaguję płaczem, gdy jestem w jakiejś sytuacji stresowej, lub gdy nie mogę załatwić palenia. To tylko kilka z tych dziwnych odchyłów...
Rzuciłam palenie papierosów, nie mieszam już trawy z tytoniem to jeden z moich sukcesów. Ale mimo, że nie czuję jako tako uzależnienia od zielonego to mój organizm się tego mocno domaga. Czasem wpadam w taki dół, że tylko to potrafi mnie uspokoić i tylko wtedy idąc do łazienki nie odpalam wszystkich świateł w domu. Nie wiem co robić.
Miss_Fortune
 
Posty: 12
Dołączył(a): 2 sty 2014, o 23:43

Re: Marihuana

Postprzez Miss_Fortune » 3 sty 2014, o 21:49

A pisząc, że to samo w sobie nie jest złem wcielonym, miałam na myśli, że używa się jej na zachodzie, sprzedawana na recepty, nawet w formie tabletek pomaga ludziom. I to nie jest gadanie palaczy, tylko naukowe fakty, bo pomaga na jaskrę, działa jako lek przeciwbólowy i parę innych schorzeń. Dla przykładu MDM-y (extazy) psychiatrzy wykorzystują do likwidowania traum np. u weteranów wojennych. A morfina? Narkotyki w kontrolowanych, bezpiecznych warunkach pomagają ludziom i to nie żaden zabobon.
Dilerzy dodają różnych syfów do trawy, bo podobno wtedy jest mocniejsza, ale to kolejna bajka z zachodu, bo nijak ma się do siły działania, szkodzi tylko zdrowiu. Mój problem nie polega na niewiedzy, więc mówiąc "to Ci szkodzi" nie pomaga...zdążyłam zauważyć ;)
Miss_Fortune
 
Posty: 12
Dołączył(a): 2 sty 2014, o 23:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Uzależnienia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron