przez impresja7 » 15 sty 2013, o 20:55
Tinn,zarabiasz dobrze,dobrze Ci sie powodzi finansowo.Ja ci tu palcem mogę wskazać na priv komu można by efektywnie pomóc na forum i kto z tej pomocy mądrze skorzysta i będzie Ci wdzieczny i tym samym uczynisz dobro dorosłym ,trzeźwym ,nieuzaleznionym osobom w potrzebie tutaj jak i ich dzieciom.twoje pieniądze tak spożytkowane miałyby sens i pomogłby ludziom wieśc godniejsze zycie.
Ale Ty Tinn musisz karmić pijaka,urządzać, od którego nie dosć ,ze nie dostaniesz podzękowania to i wspomagasz jego picie ,a więc stajesz sie współwinna jego chorobie ,jak i on za ta pomoc to Cię kiedys kopnie w tyłek i tak wszystko obróci ,że zawsze ty bedziesz wszystkiemu winna.Wiesz ,ze często tak jest ,że pijak jak wytrzeźwieje to zmienia kobietę i za Toba nawet sie nie obejrzy,nie doceni tego ,że litość Toba powodowała niosąc mu pomoc ,a on uswidomiony na AA powie Ci ,że przez Ciebie pił ,bo go wspomagałaś ,bo nie umiałaś kierować sie twardą miłością . Nie będziesz mogła sobie poradzić z tym zalem i rozczarowaniem.
To Twoje pieniądze i masz prawo robic z nimi co chcesz,ale to co z nimi robisz to napisałam Ci wyżej i sama zdecyduj o tym co jest pożyteczne ,bo jak na razie wydaje Ci sie ,że jesteś taka dobra i wrazliwa ,ze jesteś lepszym człowiekiem niż inni,że mu zapłaciłaś rachunki. Myslisz ,ze to świadczy o Twoim dobrym sercu i większej empatii niż nasza tutaj .
Nic bardziej błędnego,ani nie jesteś lepsza,ani wrażliwsza,ani bardziej empatyczna ani bardziej litosciwa na biedę ludzką.
To inne emocje pchają Ciebie do ciągłego niańczenia pijaka.
To twój strach przed samą soba ,,to Twoja pustka przed beznadziejnym życiem jaki byś wiodła bez niego ,bo nie potrafisz sie niczym zająć ,a opieka nad pijakiem daje Ci złudne poczucie ,że cos sie w Twoim życiu dzieje.
Cokolwiek ,ale jest zajęcie i jest chłop.
O wiele pożyteczniej byłoby dla Ciebie i dla innych gdybyś swoje dobre,empatyczne serc e mogła wykorzystać do pomocy ludziom z małymi dziećmi ,bez pracy i rodziny,którym można by doraźnie pomagać nie tylko finansowo ,ale czasem zaopiekować sie dzieckiem ,zeby matka mogła pójść na rozmowę o pracę lub inne swoje sprawy załatwic .
W takiej sytuacji mogłabys spełniać sie godnie,mogłabyś najlepsze pokłady siebie dawać ludziom,którzy skorzystają z tego ,będą Ci wdzieczni,może nawet przyjaźń sie nawiąże ,moze zyskasz tym sposobem wiele znjomosci i swoją postawą wyciagając do takich osób rękę przywrócisz im własna godność. to jest cel i sens ,a nie umożliwianie pijakowi zalewania mózgu.
Piszesz ,że jestem bezkompromisowa,ale nie mamy wspólnych spraw ,w których mogłabyś sprawdzic ,czy jestem zdolna iśc na kompromisy czy nie ,więc nie mozesz tego wiedziec.
A jezeli chodzi Ci o dobieranie ciumkających wyrazów,żebyśmy sobie mogły jeść z dziubków,to chyba przesadzasz z tym przewrazliwieniem .Jesteś dorosłą kobieta ,a nawet w wieku menopauzy,a wiec chylącą się ku koncowi życia i dziamdziania Ci sie chce? Twój pijak na pewno nie uprawia w stosunku do Ciebie Wersalu słownego ,a raczej chyba łacina jest cwiczona ,wiec nie przesadzaj i nie rób z siebie męczennicy,nic złego Ci nie napisałam.
Powtarzam,tu na forum mogę ci wskazac kilka osób godnych i potrzebujących wsparcia jakiegokolwiek bardziej niż wyrzucanie kasy na pijaka i tym samym przedłuzanie jego choroby.
Poza tym podstawowa rzecz ,on jest uzalezniony ,ale Ty też jesteś uzależniona od leków.
Jak więc możesz mu pomóc będąc sama chora? nie za bardzo jesteś zarozumiała i zadufana w swoich mozliwościach i sprawczości? Chyba z sobą należy najpierw zrobić porządek ,a potem rozglądać sie dookoła co by tu jeszcze można ......