Natalio . Ta formuła ;mam na imię Mariusz i jestem alkoholikiem, jest uznaniem swojej choroby nazwaniem po imieniu swojego problemu . Czasami spotykam alkoholików, którzy mówią ,jestem szczęśliwy że jestem alkoholikiem. Ja wcale taki szczęśliwy z tego powodu nie jestem ,bo nie taki miałem pomysł na życie , a właściwie to taki plan tylko znałem i umiałem go realizować. Ludzie którzy mają problem nie chcą się do tego przyznać lawirują dorabiają teorie i w wyniku tego pogrążają się i nie są szczęśliwi bo sami się oszukują.Przyznanie się przed samym sobą i innymi do swojej słabości jest wielką odwagą można z tego czerpać siłę . Jest też określeniem siebie dotarciem do tych pokładów własnej tożsamości której nie znamy. Pokonujemy lęk i strach bo zaczynamy rozumieć siebie i relacje jakie mamy z innymi.
Nie piszesz głupot !!! Piszesz co myślisz czasami się cofamy czasami skaczemy do przodu tak to już jest ważne że się dzięki komunikowaniu uczymy empatii i asertywności do siebie i innych.
Fajny zadałeś pytanie JAK to zmienić ? Masz szansę bo jest tu Natalia z podobnym problemem możecie się od siebie wiele nauczyć.
Pozdrawiam . CUKROŻERCY WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ
Wkleję parę fajnych tekstów warto poczytać:
"Co ty tu robisz? – spytał Pijaka, którego zastał siedzącego w milczeniu przed baterią butelek pełnych i baterią butelek pustych.
– Piję – odpowiedział ponuro Pijak. – Dlaczego pijesz? – spytał Mały Książę. – Aby zapomnieć – odpowiedział Pijak. – O czym zapomnieć? – zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć. – Aby zapomnieć, że się wstydzę – stwierdził Pijak, schylając głowę. – Czego się wstydzisz? – dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc. – Wstydzę się, że piję – zakończył Pijak rozmowę i pogrążył się w milczeniu...”
http://www.charaktery.eu/artykuly/Po-co ... one-w-cel/
W tym czasopiśmie jest wiele ciekawych artykułów warto poczytać