w dolku

Problemy związane z uzależnieniami.

w dolku

Postprzez miska24 » 24 sty 2008, o 14:51

Witam wszystkich Jestem mloda mama dwujki dzieci:) Wszystko niby wspaniale dom maz wspaniale dzieci ale tak wcale nie jest jest do dupy!!!
Pierwsze co mieszkam w niemczech zdala od rodziny najblizych mi osob drugie co nie ulkada mi sie z mezem-od samego poczatku ale ciagle prubowalam to ratowac ale widze ze nie ma sensu Trzecie co cpalam kiedy okropnie cpalam zaczelam od trawki a potem wciagalam co popadlo az wyjechalam do niemiec
Od wyjazdu nic do momentu wyjazdu do polski na odwiedziny az mnie kurwica bieze jak jetem w niemczech padaczka Teraz mam juz prawie pol roku przerwy i do glowy dostaje W marcu mam pojechac do polski na odwiedziny ale zdecydowalam sie ze nie wracam do niemiec Wiem ze nam sie juz nie ulozy no ale co wiem ze jak bede w polsce bede do cholery cpac znow te zasrane towarzysrwo ale ja mam przeciez dwujke dzieci! Nie potrafie sama tego zrozumiec jak tak moge ale to silnuiejsze odemnie to jest nalug!! Dzieki mezowi sie wydostalam z tego bo cpalam okropnie nawet jak juz sie urodzilo drugie dziecko Co mam zrobic? Tzn wiem co mam zrobic ale jak zeby znow nie zaczac Chaby to niemozliwe:((
miska24
 
Posty: 86
Dołączył(a): 24 sty 2008, o 14:45

Postprzez bunia » 24 sty 2008, o 15:37

Witaj.......nie wiem dlaczego uparlas sie,ze bedziesz cpac,rozumiem,ze boisz sie powrotu ale to Ty decydujesz o swoim zyciu czy chcesz wrocic do towarzystwa czy nie......wiem,ze poczatki sa trudne kiedy chce sie zmienic styl zycia ale jest to mozliwe i dla Ciebie rowniez,masz dla kogo zyc,jestes potrzebna trzezwa mama....odpowiedzialnosc spada na Ciebie za ich rozwoj i wychowanie.
Polecam Ci kiedy wrocisz poradnictwo i szukania wsparcia - dasz rade jesli na prawde chcesz cos zmienic w swoim zyciu......to stare "zacpane" juz znasz wiec moze warto sprobowac innego.
Pozdrawiam cieplo :wink:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez renata1975 » 24 sty 2008, o 17:05

Jeśli masz to zakodowane w psychice a tak prawdopodobnie jest wrócisz do starych śmieci. No ale przeciez jest logiczne wyjście po powrocie zgłaszasz się na terapie i unikarz towarzystwa nie odpowiedniego.
renata1975
 
Posty: 330
Dołączył(a): 31 paź 2007, o 22:15
Lokalizacja: Z piekła

Postprzez miska24 » 24 sty 2008, o 23:11

---------- 21:49 24.01.2008 ----------

wszystkim sie latwo mowi...Jak ktos nie jest w takiej sytuacji to nie wie co to znaczy miec mozliwosc odlotu a nieskorzystac z niej Padaka:(( Nie wiem naprawde co zrobic...W niemczech nieszczesliwa a w polsce napewno tak ale tylko na prochach Zludne szczescie! Przedewszystkim mam dzieci mam o kogo walczyc dla kogo zyc i sie starac ale nie potrafie:((
Nie mam juz na to sily...Za dlugo to juz trwa...:( Ja to juz wogole nawet bezsensownie wypisuje:((

---------- 22:10 ----------

wiem co napewno zrobie to rozejde sie z moim mezem...Narazie mam zamiar pojechac do tej polski na jakies 2 tygodnie a potem zniknac razem z dziecmi-wyrwac sie od wszystkich-rodziny meze Przemyslec sobie wszystko na spokojnie... Tak..tak musze zrobic

---------- 22:11 ----------

Ah ciezko mi naprawde ciezko!! Gdyby nie dzieci to juz dawno by... juz dawno... dawno temu bym ze soba skonczyla!!
miska24
 
Posty: 86
Dołączył(a): 24 sty 2008, o 14:45

Postprzez bunia » 24 sty 2008, o 23:14

Piszesz,ze wszystkim latwo sie mowi......moze "latwo" dlatego,ze to jedyne wyjscie jesli chcesz uratowac siebie i dzieci.....pomysl co z nimi sie stanie.....wiem,ze to wymaga wysilku,pracy ale z czasem bedzie lepiej i wszystko sie ulozy....cpanie da Ci wiecej stressu i klopotow....nie narkotyki zabijaja narkomanow ale stress.....wcale Twoja sytuacja sie nie polepszy wiec co masz do stracenia.....tutaj mozesz zawsze liczyc na wsparcie i rade,samej jest bardzo trudne dlatego szukaj w Polsce pomocy.....innym sie udalo to i Tobie tez moze sie udac czego Ci z calego serca zycze :serce2:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez pukapuk » 25 sty 2008, o 00:13

Witaj Miska24. Tak sobie mylę, że masz typowy nawrót i najzwyklejszy głód substancji psychoaktywnej. Masz ciśnienie i nie wiesz jak je spuścić . Stosujesz metodę samonakręcania się. Nikt mnie nie rozumie , tylko ja znam swój ból i cierpienie w Niemczech źle a w Polsce będzie jeszcze gorzej, tak na marginesie
to tego nie możesz wiedzieć bo wszystko zależy od ciebie to ty możesz pójść w stare dobrze znane tory gdzie brałaś ,ale możesz tego nie zrobić i już jest inaczej prawda? Tak samo jak nie rozumie czemu nie masz możliwości odlotu? Przecież w każdej chwili możesz zaćpać zapić czy cokolwiek innego kto cię powstrzyma jak będziesz chciała ? Może rzeczywiście życie jakie prowadzisz z jakiś powodów ci nie odpowiada może nie kochasz męża , takie rzeczy zdarzają
się. Tylko że osoby nie nałogowe radzą sobie inaczej rozwiązują swoje problemy bez ucieczki w nałóg. Co ci da zaćpanie trochę luzu i zejście. Sama musisz sobie odpowiedzieć czy właśnie tego chcesz ? Nie będę ci mówił o dzieciach bo i po co to ty wiesz najlepiej jaki masz do nich stosunek. Nieradzenie sobie z własnymi emocjami to jest to co nas charakteryzuje. Wiem że nie powinienem radzić ale tak od siebie powiem ci żebyś nie podejmowała w nawrocie życiowych decyzji po może być za późno. Na twoim miejscu zastanowił bym się CZEGO JA CHCE ? CO JEST NIE TAK W MOIM żYCIU . Forma ucieczki nic ci nie da od siebie nie uciekniesz jedynie ,możesz na chwilę odlecieć . Ale potem dupa boli od upadku !!! Pozdrawiam i trzymaj się . Pamiętaj ty NIC NIE MUSISZ ?
pukapuk
 

Postprzez miska24 » 25 sty 2008, o 16:58

---------- 14:49 25.01.2008 ----------

rozumiem ,,pukapuk,, ze tez brales... powiedz mi prosze co zrobiles albo co sie stalo ze przestales? Ja mam dla kogo przestac...ale to jest silniejsze odemnie:( Na sama mysl o Polsce nie ciesze sie z powodu odwiedzinek rodzinki spotkania z przyjaciolmi tylko dlatego sie ciesze bo znow bede mogla ,,odleciec,sobie przycpac,, To nie jest normalne:(( A moze ja jestem poprostu nienormalna?? _Te prochy mozg mi wypalily, wszystkie szare komorki?? Ja juz nie potrafie poradzic sobie z zyciem...nie mowie o codziennym sprawach typu sprzatanie zajecie sie dziecmi tylko poprostu zamknelam sie w sobie nie potrafie z nikim rozmawiac Calymi dniami musze cos robic bo padaka a jak przyjdzie wieczor zajebisty dol1 W domu cisza dzieci spia a ja zamiast isc spac siedze do 3 nad ranem i doluje-mysli samobujcze tez wchodza w gre-kiedys nawe prubowalam sobie zyly podciac Czy to normane?! Moze ja mam jakas chorobe psyhiczna...?:(

---------- 14:55 ----------

naprawde uwarzam ze jedynym wyjsciem jest ucieczka-zniknac na jakis czas... Wiem przed problemami sie nie ucieka tylko sie staje na przeciw nim ale nie widze innego wyjscia...

---------- 15:58 ----------

Mam wielu przyjaciol znajomych ale nikt nie chce mnie sluchac:( Jal mowie mezowi jest mi zle mam dolka to slysze-,,znow widziwiasz znow szukasz;; Dobrzy znajomi czy przyjaciele tez mnie zlewaja jedynie tzw ,,dobrzy kumple mnie rozumieja,,,-tak bynajmiej twierdza ale od nich ciagle slysze ,,pierdolnij tym wszystkim! My ci pomozemy!" Ale ja wiem jak ta ,,pomoc" bedzie wygladac... Przeciez to jest bez sensu! Mam 2 siostry ale co one same maja pelno swych problemow i nie chce im ,,zawracac dupy!"
Sami widzicie to wszystko jest posrane:((
miska24
 
Posty: 86
Dołączył(a): 24 sty 2008, o 14:45

Postprzez oksymoron » 25 sty 2008, o 18:12

Witaj miska24 !!! Podobnie jak pukapuk myślę , że jesteś w nawrocie , abo raczej na potężnym GŁODZIE !!!! Twój stan wynika chyba z tego , że jesteś sama ze swoim problemem i tak naprawdę nie masz nikogo z kim mogłabyś się podzielic tym co Cię gnębi . To , że trafiłaś tutaj to pewnie jeden z lepszych Twoich kroków :tak: Chyba każde uzależnienie to choroba samotności i przeświadczenia o swojej wyjątkowości i ogromie własnych problemów , a między innymi tu (są jeszcze mityngi i terapia) jest miejsce gdzie okazuje się że jednak jest wiele osób podobnych do Ciebie z podobnymi kłopotami i ... pstryk! i już nie jesteś sama :D Trzymam kciuki !!!!!!!!!!!!
oksymoron
 
Posty: 35
Dołączył(a): 15 gru 2007, o 20:38
Lokalizacja: trójmiasto

Postprzez miska24 » 25 sty 2008, o 18:35

---------- 17:25 25.01.2008 ----------

Oksymoron nie przecze ze jestem na POTEZNYM GLODZIE:( Jak bym mogla to bym wciagnela co wpadloby mi w rece-nawet tone!

---------- 17:35 ----------

Wiele razy mialm dolki ale to co przechodze od dluzszego czasu to jest DOL! Naprawde nie potrafie sobie z tym poradzic, nie potrafie normalnie funkcjonowac:( WIem ze jak pojade do Polski (a zdecydowalam ze juz w lutym bo nie wyrobie) to bede cpac, cpac do upadlego:(( I co dalej...sama nie wiem Boje sie ze kiedys odplyne na dobre:((
miska24
 
Posty: 86
Dołączył(a): 24 sty 2008, o 14:45

Postprzez oksymoron » 25 sty 2008, o 19:12

Trochę mi to wygląda na to , że jedziesz do Polski tylko po to żeby "ćpać , ćpać do upadłego" :cry: Mam nadzieję , że się mylę !!!!! Moim zdaniem najlepszym początkiem na wyjście z dołka jest po prostu przestac kopać !!! Wciąż chcesz od czegoś uciekać a znasz na to tylko jeden sposób. Od siebie nie uciekniesz , zacisnij zęby i ni uciekaj !!!! Masz dzieci , więc wydoroślej i daj im żyć ze świadomością , że mają wspaniałą , odważną matkę która raz lepiej , raz gorzej , ale radzi sobie z problemami a co najważniejsze staje im na przeciw !!!!
oksymoron
 
Posty: 35
Dołączył(a): 15 gru 2007, o 20:38
Lokalizacja: trójmiasto

Postprzez miska24 » 25 sty 2008, o 19:24

---------- 18:16 25.01.2008 ----------

Co do polski to tez masz troche racji... mysle ze jestem dobra mama,oddaje sie w pelni dzieciom ale...no wlasnie zawsze jest te ale...:((((

---------- 18:24 ----------

Tak mysle i mysle i doszlam do wniosku ze jednka masz racje co do tej Polski-jezdze po to zeby dziadkom wnuczki dac pod opieke po to zebym mogla sie ,,wyszalec, odplynac" Dziadkowie wcale nie narzekaja no ale nie wiedza co ja robie...Wiesz wcale mi z tym zle nie jest-nie wiem dlaczego ale poprostu nie jest
Wiem ze dzieci nigdy bym nie skrzywdzila i nie skrzywdze a ze sobie ,,troche przycpam" to tez wielkiej tragedi nie ma-wydaje mi sie
Kurcze juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec:(((
miska24
 
Posty: 86
Dołączył(a): 24 sty 2008, o 14:45

Postprzez agik » 25 sty 2008, o 19:30

Nie ma tragedii, powiadasz...hmmm..
a to co się z Tobą dzieje teraz to nie tragedia?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez miska24 » 25 sty 2008, o 19:35

No mam KUREWSKIGO DOLA I CPAC MI SIE CHCE!!!!!:(((((((
miska24
 
Posty: 86
Dołączył(a): 24 sty 2008, o 14:45

Postprzez bunia » 25 sty 2008, o 19:36

"Troche przycpam".....chyba sama w to nie wierzysz.....Ty decydujesz i Ty bedziesz ponosic konsekwencje,nikt nie twierdzi,ze jest latwo ale jak poplyniesz bedzie latwo?....mam wrazenie,ze nie chcesz z tego wyjsc....obym sie mylila.
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez miska24 » 25 sty 2008, o 20:15

---------- 19:07 25.01.2008 ----------

uwarzam ze cpunka do konca nie jestem bo przeciez nie cpam codziennie... Z reszta juz sama nie wiem Mam mentlik w glowie i widze ze prubuje sie sama bronic...

---------- 19:15 ----------

Widze ze zaczynam usprawiedliwiac swoje zachowanie, cala ta posrana sytuacje.. Czy to jest normalne? Czy to kolejny etap? Wiem napewno juz kiedys sobie powiedzialam ze nawet jak bedzie zle nie pujde do zadnych psyhiatrow itp. zeby pierdolili mi jakies glupoty mowili ze sa ze mna ze wiedza jak to jest bo to jest gowno prawda oni nic nie wiedza tylko sie madrza debile po studiac!!! Przepraszam za slownictwo...Poprostu mysle ze musze sama sie z tym uporac ale uwarzam ze nie mam na tyle sil...Mam nadzieje ze sie myle...
Nie wiem czy moge nazwac siebie cpunka bo w koncu od pol roku nie biore (no dobra raz wzielam) a ,,cpuny" non toper odlatuja... Nie wiem moze sie myle... Z reszta to ja juz sama nic nie wiem... Wiem natomiast ze mam potwornego dola i okropnie cpac mi sie chce...
miska24
 
Posty: 86
Dołączył(a): 24 sty 2008, o 14:45

Następna strona

Powrót do Uzależnienia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości

cron