Początek alkoholizmu czy jeszcze nie ;/

[wera]

Ja wierz i walczę o lepsze jutro. Rodzice pociągnęli mnie za sobą na dno, ale oni na nim zostali, a ja się od niego odbiłam.

[MISIA2]

Wera przeczytałam kilka twoich postów i naprawdę szczerze ci współczuję.Wiem jak to jest bo sama to przeżywałam kiedyś z ojcem ja na szczęście miałam wspaniałą mamę a ty sama z tym wszystkim.Trzymaj się dziewczyno pozdrawiam serdecznie

[wera]

trzymam się i nie puszczam, choć bywa to trudne
ja sie chyba już pogodziłam z chorobą rodziców i przeciwnościami losu...