Ja wiem ,że zareagowałam jak osoba współuzależniona ale w tamtym roku po dopalaczach była
jak pamiętacie ,próba samobójcza .
Teraz było podobnie. Pewnie ,że twarda miłość jest inna ale ja ciągle nie potrafię.
Teraz drugi tydzień siedzi w domu bo niby nie ma pracy.
Oczywiście to jest chore bo taki facet /waży teraz 120 kg/ powinien pracować a nie na garnuszku
mamusi być ale....
Tłumaczę mu ja ,tłumaczy mu młodszy brat ale on tylko przytakuje i nic nie robi żeby zmienić się.
Dzięki ,Chris....